6,2 40 tys. ocen
6,2 10 1 40103
5,3 60 krytyków
Wesele
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Czy ktoś wie może dlaczego od dłuższego czasu nie nie działa (asystent/powiadomienia) a dokładnie zakładka "Asystent?

Historycznie film mi się pod kilkoma względami podobał- po pierwsze ukazanie tego, że z Żydami żyliśmy obok ale nie razem- zarówno my pogardzaliśmy nimi jak oni nami, po drugie bardzo podobało mi się ukazanie roku 1939 po wkroczeniu czerwonej zarazy niestety ale wielu Żydów kolaborowało z Sowietami i wydawało Polaków,...

więcej

Co to za gó...o?

ocenił(a) film na 4

Poszedłem w ciemno po pierwszy Weselu sprzed prawie 20 lat. Chciałem się pośmiać. A dostałem jakąś tragedię. Gdzie tu Wesele? 70% to zupełnie inny temat.

Jak ktoś chce cisnąć po Polakach, to niech to robi, w du..e to mam, ale to było 80 lat temu, to raz, ile można o tym w kółko napi...ć?
Tęcze, rasizm, ubój świń......

więcej

Mam problem z tym filmem, bo de facto złożony jest z dwóch obrazów.

Jednego udanego, czyli reminiscencji historycznych z Radziłowa, drugiego zdecydowanie mniej, czyli współczesnej wersji Wesela z 2004.
Ktoś, gdzieś zaproponował, że Smarzowski powinien je rodzielić na dwa odrębne filmy, ale to by było bez sensu z...

więcej

Smarzowski... I tyle w temacie. Życiowy frustrat, ateista, człowiek 'ciemności". OK. Nie sadźmy ludzi, ze tacy są... Coś miało na to wpływ. Trudne dzieciństwo, spotkani ludzie, jakaś krzywda. Ale powiedźcie mi. Dlaczego on tym zaraża innych... Jego filmy kompletnie nie mają nadziei na przyszłość, jakby światło...

Współczuję być na takim weselu i mieć takich przodków. Aż się nie chce wierzyć że ludzie tak żyli

Wiem że polacy to tolerancyjny naród, ale ten film udowadnia że przesadzają z tolerowaniem rasizmu.

Film ten jest jawnie rasistowski i ksenofobiczny wobec jednego konkretnego narodu. Przypisuje im zestaw samych negatywnych, fałszywych cech i ma na celu wzbudzić obrzydenie/niechęć u widzą do tej konkretnej nacji....

więcej

Najwyższa pora skończyć z tą pedagogiką wstydu i przestać ulegać tym, którzy każą nam wstydzić się za naszą historię. Naprawdę nie mamy się za co wstydzić, bo nawet jeśli, jako wspólnota polityczna, czujemy się odpowiedzialni za czyny z naszej przeszłości, to za nie odpowiadają ci, którzy się ich dopuścili. Nie...

KTO TEŻ NIE WIDZIAŁ SIEBIE ŁAPKA DO GÓRY! :(
|
|
|
|
|
|
|
\/

Czy zdanie "jestem dumny, że jestem Polakiem" ma jeszcze sens? To jedyna myśl jaką miałem po wyjściu z sali kinowej i zastanawiam się, czy to dobrze.
Smarzowski robił już filmy pod tezę, bijąc nas przez cały seans kijem po głowie. Z tym, że do tej pory miało, to jakieś większe znaczenie, niosło ze sobą pewne...

Jakim cudem zwiększyła się liczba oceniających, gdy od dwóch dni nie można ocenić filmu?

Nagrał 2 film o tym samym tytule, podobnej tematyce. Już pomysłów nie ma? W dodatku po zwiastunie widać że nie ma podjazdu do starego wesela.

Naprawdę warto. Z powagą i klasą. Polecam!!!
https://www.youtube.com/watch?v=bkhIgFCsM24

Z jakiegoś powodu liczyłem, że Smarzowski cały czas szlifuje swój styl i po raz kolejny rozprawi się z polskością w ostry i równocześnie precyzyjny sposób.. a zrobił film głupi, chaotyczny i marnotrawny. Gdybym miał zrobić parodię Smarzowskiego - to właśnie tak.
Wcześniej jego polskie krzywe zwierciadła były boleśnie...

więcej

Nikt. xDD

Nie jest to zabawny film, mimo iż ma swój humor w sobie. Opowieść jest wielowątkowa i można się trochę pogubić ale na końcu wszystko staje się jasne. Całkiem przyjemnie się oglądało.

Smarzowski odwołując się do „Wesela” Wyspiańskiego słusznie próbuje pokazać wady naszego narodu rozliczając się z czarnymi kartami naszej historii. Niestety jego dzieło i postanowiona diagnoza są znacznie mniej trafione i adekwatne od tej, którą postawił w swoim dramacie Wyspiański. Oryginalne „Wesele” również porusza...

więcej

gdyby to zrobić subtelniej

najgorsze chyba te oderwane od rzeczywistości "setki" z wesela

Jeśli ktoś twierdzi, że ten film jest oderwany od rzeczywistości, to nie wie, w jakim kraju mieszka. Jest przejaskrawiony, oczywiście, bo to Smarzowski, wraz z całym swoim arsenałem, czyli montażem, muzyką, syfem cieknącym z ekranu. Natomiast jeśli ktoś nie widz i odniesienia do demonów, które od kilka lat zostały w...

więcej

Szłam do kina z głową napchaną recenzjami,że to najmocniejszy film Smarzowskiego. Ale po seansie uważam,że "Róża" bardziej mną wstrząsnęła lub "Wołyń". Co do tematyki filmu: nigdy nie wiemy jak zachowamy się w sytuacji zagrożenia w niebezpiecznych czasach. Czy będziemy oprawcami, biernymi widzami czy bohaterami....