Od wczoraj przybyło filmowi 1.2k ocen, mnóstwo negatywnych komentarzy na forum a ocena stoi na 6.4 jak ten zbeszczeszczony (nie powiedziano przez kogo ale na pewno przez Polaków) pomnik pod który miano podrzucić kasę :)
Noe wierze, ze Smarzowski nie wie. W wywiadzie dla GW wyjawia, ze po przeczytaniu Grossa go oswiecila, a ten Gross na spotkaniu w NY powiedzial, ze mial uwaga OBJAWIENIE i to spisal w swojej ksiazce. Proponuje zestawic filmy panow Smarzowskiego i Sumlinskiego.
Czy dziwi kogoś ,że film ten jest tak bardzo promowany, a film W.Sumlisnkiego "Powrót do Jedwabnego " cenzurowany ? Ludzie inteligentni nie będą mieli problemu z interpretacją po obejrzeniu obydwóch i późniejszym oddzieleniu ziarna od plew .
na film, którym sam autor szczyci się, że jest antypolski. Szkoda, bo właśnie premierę miały dwie produkcje odkłamujące mit o Jedwabnem.
Totalnie nie tego się spodziewałem po zwiastunach. Nie czytałem za bardzo wypowiedzi o filmie przed nim, ale gdzieś tam mi mignęło, że będzie kontrowersyjny i będą jakieś odniesienia do historii, a tymczasem jest to pewien żydowski manifest historyczno-polityczny, którego wesele jest tylko tłem.
Smarzowski wbił kij...
Film moim zdaniem świetny. Ale...
O ile pokazywanie Polaków w krzywym zwierciadle obecnie, uwypuklenie wad itd., jest uzasadnione i na tym polega ten film jak i poprzednik, tak rzeczywiście uwagi komentujących o tym, że Smarzowski zrobił z nas najgorszych także w czasie II wojny światowej są trafione. Można było...
Niestety, Smarzowskiemu nie do końca się udało połączyć wątki fabularne z dwóch różnych epok. Połączenie było dla mnie zbyt dosłowne i czasem na siłę. Mam też wrażenie, że w filmie było poruszonych zbyt wiele wątków, nawet jak na te ponad godziny. Smarzowski za dużo chciał jak na jeden film i wyszło trochę mydło i...
ze ten film jest tylko i wylacznie proba zorganizowania sobie przez pewne osoby tej obiecanej europejskiej emerytury po likwidacji ich OFE. Mozna i tak.
uwielbiałem jego pierwsze "Wesele", "Dom Zły" "Drogówkę" czy też "Wołyń" ale to " Wesele" jest wtórne, jakby mu brakło pomysłów. Poza tym absolutne kłamstwa historyczne. Widać jak
dłoni naciągane historyjki. Ksiądz z ambony o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej wiele lat przed tym jak wymyślił to Reinhard...
Spektakularny zjazd reżysera, który w pierwszym weselu kapitalnie pokazał nasze polskie przywary.
Już abstrahując od tego że to antypolski paszkwil, to ten film kompletnie się nie klei, fabuła jest niespójna, dziury w scenariuszu, i to żenujące wplatanie tekstów z poprzednich filmów reżysera, nie tylko z wesela, ale...
Jeżeli jesteście w trakcie jedzenia mięsa. Pierwsze 15 minut zniechęca do konsumpcji tymi głupimi wstawkami.
Smarzowski przyzwyczaił, że dobry filmik przekłada słabym. Ten jest bardzo słaby. Po takim seansie człowiek się zastanawia tylko, co chciał reżyser przekazać takim filmem. Po 2 godzinnym seansie czuje obrzydzenie niektórymi scenami. Myślałem o ocenie 1/10, ale doszedłem do wniosku, że nie będę aż tak surowy i przyznaje...
więcej