PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1229}

Wichry namiętności

Legends of the Fall
7,7 98 775
ocen
7,7 10 1 98775
6,3 15
ocen krytyków
Wichry namiętności
powrót do forum filmu Wichry namiętności

Widziałem Lot nad kukułczym gniazdem, Ojca Chrzestnego, Dawno temu w Ameryce, Chłopców z ferainy, Forresta Gumpa, Tańczącego z Wilkami, Ostatniego Mohikanina, Podziemny Krąg, Rain Mana, Leona Zawodowca, Wściekłego Byka, Zapach Kobiety, Zieloną Milę, Skazanych na Shawshank, Gladiatora, Bravehearta, Przeminęło z Wiatrem i wiele innych filmów uchodzących za klasykę, i będących kultowymi w swych gatunkach. Niemniej żaden z tych filmów nie wywarł na mnie takiego wrażenia jak WICHRY NAMIĘTNOŚCI. Dla mnie Wichry Namiętności to powinien być zdecydowanie numer 1 na liście top filmów.

Film dosłownie miażdży w każdym calu. Wspaniała muzyka, wspaniała gra aktorska, scenariusz, scenografia - najpiękniejsza jaką kiedykolwiek widziałem w filmie, sama fabuła. To jak pięknie ukazana są relację między braćmi, synami a ojcem, braćmi i Susannah, te kontrasty osobowości każdego bohatera...niesamowite po prostu. Cały, cały film absolutnie jest genialny, nie ma żadnego słabego punktu. Dla mnie jest to absolutnie Arcydzieło i najlepszy film w historii kina - nie widziałem wszystkich, ale widziałem te najlepsze, więc śmiało mogę użyć tego odważnego stwierdzenia.

Kocham ten film całym serduchem.

ocenił(a) film na 8

Julia Ormond świetnie pasuje do klimatu wiejskiego i w ogóle do farmy przez swój "uśmiech konia".

ocenił(a) film na 5

Zaczynasz i kończysz na filmach amerykańskich.

Znam tuzin lepszych filmów. Ale jak ktoś ogranicza się do jednego kontynentu - nie ma się co dziwić.

użytkownik usunięty
chris3z8

Ten post pisany był 3 lata temu - uwierz mi, że sam mnie teraz śmieszy jak patrzę na te tytuły, bo przez te 3 lata zdecydowanie poszerzyłem swoje zainteresowanie kinem szczególnie do Europy, także wiem, że to co tam wymieniłem to gnioty w kilku przypadkach.

Bardzo się cieszę, że jesteś słowny i film wciąż ma u Ciebie ocenę 10. Rety, Wichry Namiętności są w mojej pierwszej trójce, ale nie mam pojęcia, na którym miejscu :D

ocenił(a) film na 10

Bardzo lubię wypowiedź pana Szychy7 na temat wichrów namiętności. Sama mam bardzo podobne zdanie i uważam że film w kwestii życiowej, obyczajowej właściwie jest mistrzostwem. Nie będę się tu rozpisywała co jest klasyką, a co nie jest klasyką, bo nie o to w temacie chodzi, ale POLECAM film bardzo. Zwłaszcza tym, którzy potrafią docenić choćby samą fabułę filmu a nie rozpaczać, że właściwie akcji nie było... efektów specjalnych nie było... a film to w ogóle nie w 3D. Życie pisze najlepsze scenariusze.

Lady_Ewelajla

I dlatego ten film był taki piękny. Spotkać na Filmwebie komentarz osoby, która ma tylko jeden komentarz - bezcenne <3 pozdrawiam serdecznie

Ja też kocham ten film. Oddałem serce tej niezwykłej opowieści. A ile było przy tym łez... film wspaniale pokazuje ludzkie dobre i złe decyzje, smutek i żal oraz szczęście i radość. Muzyka wzruszająca. Ujęcia po prostu bajeczne. Kocham takie klimaty. Coś niezwykłego. Takiego prawdziwego co sprawia, że chce się być dobrym człowiekiem. Stawać się lepszym każdego dnia. Kochać swoją rodzinę i przyjaciół. Tak, bardzo dobrze zostały pokazane relacje synów z ojcem, relacje między braćmi a ojcem. Wszystkie kobiety w tym filmie złapały mnie za serducho i wyzwoliły taką niezwykłą czułość. Również dziesięć. I to z czystym sumieniem <3

ocenił(a) film na 10

1994
Magiczny rok .
"KRÓL LEW" Roba Minkoffa i Rogera Allersa , "FORREST GUMP" Roberta Zemeckisa , "SKAZANI NA SHAWSHANK" Franka Darabonta , "PULP FICTION" Quentina Tarantino , "LEON ZAWODOWIEC" Luca Bessona , "CZERWONY" Krzysztofa Kieślowskiego , "NAIWNIAK" Roberta Bentona , "QUIZ SHOW" Roberta Redforda , "ED WOOD" Tima Burtona , "NIEBIAŃSKIE ISTOTY" Petra Jacksona , "JEDZ I PIJ MĘŻCZYZNO I KOBIETO" Anga Lee, "WICHRY NAMIĘNOŚCI" Edwarda Zwicka , "KRÓLOWA MARGOT" Patrice'a Chereau , "CZYSTA FORMALNOŚĆ" Giuseppe Tornatore , "HUDSUCKER PROXY" Joela Coena , "URODZENI MORDERCY" Olivera Stone'a , "W SIECI" Bary'ego Levinsona , "PRISCILLA KRÓLOWA PUSTYNI" Stephana Elliotta , "BACKBEAT" Iana Softleya , "WERSJA BROWNINGA" Mike'a Figgisa, "Z HONORAMI" Aleka Keshishiana , "OSTATNIE UWIEDZENIE" Johna Dahla , "KSIĄDZ" Antonii Bird , "BŁĘKIT NIEBA" Tony'ego Richardsona, "SPALENI SŁOŃCEM" Nikity Michałkowa , "ZAWRÓCONY" Kazimierza Kutza , "WRONY" Doroty Kędzierzawskiej ,
"WILK" Mike'a Nicholsa , "WYWIAD Z WAMPIREM" Neila Jordana , "FRANKENSTEIN" Kennetha Branagha , "KRUK" Alexa Proyasa ,"CIEŃ" Russela Mulcahy ,
"SPEED" Jana De Bonta , "PRAWDZIWE KŁAMSTWA" Jamesa Camerona , "MAVERICK" Richarda Donnera , "GLINIARZ Z BEVERLY HILLS 3" Johna Landisa , "UCIECZKA GANGSTERA" Rogera Donaldsona , "GWIEZDNE WROTA" Rolanda Emmericha , "KSIĘGA DŻUNGLI" Stephena Sommersa ,"DZIKA RZEKA" Curtisa Hansona , "STRAŻNIK CZASU" Petera Hyamsa , "NA ZABÓJCZEJ ZIEMI" Stevena Seagala , "WYATT EARP" Lawrence'a Kasdana , "DRUŻYNA ASÓW" Williama Friedkina , "BARWY NOCY" Richarda Rusha ,
"MASKA" Chucka Russella, "GAZETA" Rona Howarda , "JUNIOR" Ivana Reitmana , "CZTERY WESELA I POGRZEB" Mike'a Newella , "GŁUPI I GŁUPSZY" braci Farrelly , "NAGA BROŃ 33 i 1/3" Petera Segala ,"FLINSTONOWIE" Briana Levanta , "ŚNIĘTY MIKOŁAJ" Johna Pasquina , "CUD NA 34. ULICY" Lesa Mayfielda , "KIESZONKOWE" Richarda Benjamina , "ZŁOTO DLA NAIWNYCH" Paula Weilanda, "SPRZEDAWCY" Kevina Smitha...


Aż szkoda, że Amerykańskiej Akdemii Filmowej zabrakło odwagi i nonkonformizmu przy wręczaniu Oscarów podsumowującyh ten zdumiewający rok.
Gdyby przyznali Oscara w kategorii "Najlepszy film" właśnie filmowi KRÓL LEW, byłoby to piękne zwieńczenie blisko 100 lat animacji filmowej i nowe otwarcie. No i zaiste był to film, który ryknął najgłośniej. Rozdzierał serca. Na strzępy. Zaiste była to najdojrzalsza animacja, ale też największe wydarzenie roku. Rezonans tego filmu był bezdyskusyjnie największy, pomimo wybitnych ze wszech miar konkurentów.
KRÓL LEW był katartycznym doświadczeniem żywcem wyjętym z tragedii greckiej, opowieścią o śmierci, traumie i przepracowaniu, a następnie przezwyciężeniu jej, bez zaprzeczania jej.
Śmierć pozostawała w pamięci, naznaczała na całe życie. Nie wolno jej było wymazać, zanegować pomimo usilnych prób (hakuna matata). Śmierć jest taką samą wartością jak życie. Bez tej pierwszej nie docenialibyśmy tej drugiej. Dlatego w spotkaniu ojca z synem w chmurach po latach, Mufasa gniewnie mówi Simbie: ZAPOMNIAŁEŚ MNIE. ZAPOMNIAŁEŚ MNIE I ZAPOMNIAŁEŚ, KIM JESTEŚ. PAMIĘTAJ!

Nie sposób zapomnieć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones