PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1493}
6,8 8 757
ocen
6,8 10 1 8757
7,0 4
oceny krytyków
Excalibur
powrót do forum filmu Excalibur

Słaby teatr TV z nieznośnie sztuczną grą aktorską, fatalna obsadą i scenami przywodzącymi nieraz na myśl skecze Monty Pythona.

ocenił(a) film na 9
sever

Chyba piszesz o innym filmie, bo "Excalibur" John Boormana to film wprost rewelacyjny! Nie każdy musi lubić filmową fantasykę, ale miłośnik takich klimatów w większości przypadków będzie tym obrazem zachwycony.

pacyfista4

Kluczem jest tu chyba wyrażenie "w większości przypadków." Ja własnie jestem miłośnikiem takich klimatów + do tego kocham stare filmy jednak uwazam ze "Excalibur" to film wyjatkowo kiepski. W jednym z watków ktoś napisał odnosnie tego filmu ze wychwalajac go, niewielu spostrzega ze "krol jest nagi." Ja widze wlasnie calą to nagosć krola ;) a jego wady sa tak przeszkadzajace w odbiorze, ze nie jestem w stanie wystawic mu pozytywnej oceny.

ocenił(a) film na 9
sever

A może jakieś konkrety - dlaczego ten film Ci się nie podoba? Bo na razie to co piszesz to pustosłowie. A skoro jesteś takim wielkim fanem kinowej fantastyki, to może byś podał kilka filmów z tego nurtu, które uważasz za wybitne?

ocenił(a) film na 4
pacyfista4

Milion lat później mogę odpisać: aktorstwa nie ma, wszyscy wykrzykują swoje kwestie w dokładnie ten sam sposób przez cały film. Sceny walki wyglądają jakby aktorzy uczyli się chodzić w tych zbrojach, widoczne jest to, że im przeszkadzają. Sama kwestia wyglądu tych rzeczy xd Trochę jak ten smok w Wiedźminie z Żebrowskim. Już pominę kwestię efektów specjalnych, bo ofc można powiedzieć, że to kwestia czasów i technologii, ale jakoś w Człowieku z gumową głową były lepsze efekty specjalne, a powstał znacznie wcześniej xd Scenariusz? Cóż, jak się nie zna legend arturiańskich to można zero z tego zrozumieć. Nie ma wytłumaczenia tak wielu wątków, te które są zostają spłycone do maksimum, tak żeby tylko fabuła się nie rozpadła. Nie da się wciągnąć w ten świat, a wiele filmów i książek fantasy daje możliwość wejścia w świat i bycia jego częścią podczas seansu.

I pewnie jakbym była recenzentem to mogłabym wymieniać dłużej, bo wiedziałabym jak nazwać te konkrety. Nie jestem, jestem po prostu nielicznym głosem, któremu ten film nie pasuje do końca. Ale żeby nie było, może po prostu nie zrozumiałam idei. Bo ogólnie na filmie bawiłam się świetnie, bardzo dobra komedia wyśmiewająca filmy fantasy, lepsza od Świętego Graala Monty Pythona. A może stąd taka moja ocena, bo najpierw widziałam Monty Pythona? Film gorąco polecam, ale z innych względów niż 'dobra fantastyka'.

ocenił(a) film na 9
ewitaaa13

Mnie ten film wciągnął w przedstawiony świat bez reszty. Skoro to jest rzekomo taki słaby film, to ciekawe skąd te wszystkie nagrody, nominacje i tak wysoka średnia ocen na portalu IMDb?

ocenił(a) film na 4
pacyfista4

Pewne rzeczy po prostu źle się starzeją ;) A ilu użytkowników jedzie na tym, że ma sentyment i dlatego wysoko ocenia? Ilu na tym, że widziało go 'z polecenia rodziców' i dlatego się podobał? Kto wie, hitem w swoich czasem pewnie i był, teraz jakby wyszedł do kina to by został wyśmiany. Ja się świetnie na nim bawiłam, ale podkreślam, dla mnie to jest bardziej parodia filmów fantasy.
Poza tym, mój komentarz to tylko wyjaśnienie dlaczego ktoś może uważać ten film za słaby. Na szczęście nasz gust możemy kształtować niezależnie od gustu tłumów i to co podobało się milionom nie musi się mi podobać (ale może). Film jest słaby moim zdaniem i pewnie zdaniem jeszcze kilku osób, subiektywnie ;)

ocenił(a) film na 9
ewitaaa13

Jasne, każdy odbiorca ma prawo do własnej subiektywnej oceny jakiejkolwiek formy twórczości... Przede wszystkim uważam, że filmy podobnie jak i inne dzieła sztuki, powinno oceniać się przez pryzmat czasów w jakich powstały i brać pod uwagę specyfikę, estetykę, sposób kręcenia właściwy dla tych czasów. Wiadomo, większość filmów się starzeje, niemniej właśnie kino ma być wehikułem czasu, który zabierze nas w przeszłość i to my powinniśmy próbować dopasować naszą wrażliwość do przeszłości a nie oczekiwać od starego filmu, że będzie odpowiadał wrażliwości współczesnego człowieka. To film powinien poszerzać naszą wrażliwość a nie dopasowywać się do niej. Tak uważam. Nie sądzę, że ten film byłby wyśmiany, gdyby obecnie wszedł do kin. Poziom kina od czasu nakręcenia "Excalibura" niestety się obniżył a i filmów fantasy kręci się obecnie jak na lekarstwo, więc myślę, że ten film obecnie również byłby hitem i byłby przyjęty z entuzjazmem, zwłaszcza, że film ma klimat i przedstawia ciekawą historię, która moim subiektywnym zdaniem wciąga. Poza tym, gdyby powstał obecnie oczywiście byłby inaczej nakręcony, więc takie dywagacje wydają się nie mieć większego sensu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones