10/10 ale za co? Za ten wylewający się z ekranu cukier?

Podpisuję się pod powyższym pytaniem.

Luźne skojarzenie:
http://www.filmweb.pl/f34863/Dru%C5%BCyna+biedronek,1992

Tak, właśnie choćby za ten pieprzony cukier. Jak widać ludzie lubią ten cukier, jak szanowny pan nie ma na niego ochoty to proszę obejrzeć sobie psy, a filmów tego typu się nie dotykać i tyle.

To aż razi, że ten czarny, gruby chłopiec jest tak dobrze przyjęty przez tę amerykańską rodzinę. Żeby chociaż córka się trochę dąsała, że zajmuje łazienkę, albo śmierdzi kurczakiem. Nie. Po prostu wszyscy są megahappy, że mają murzynka na chacie. Przecukier. 5/10

film bardzo dobry, a dwóch panów, którzy cały czas spamują, że film beznadziejny, znajdziecie sobie innego kozła ofiarnego, ocena filmu przez ludzi mówi sama za siebie, pzdr

Obejrzałam i jestem pod wrażeniem. Zdecydowanie 10/10. Cudowna historia, rewelacyjna gra aktorów. Mam nadzieję, że Sandra dostanie tego oskara.

Wypowiedziałem się w dwóch wątkach, jeżeli to jest spamowanie to spoko, pzdr dla ciebie.

no 10/10 jak filmweb podaje to "arcydzieło". Ten może być co najwyżej bardzo dobry albo dla kogoś rewelacyjny. Jak dla mnie był rewelacyjny :-) Wiem, że jest trochę tandetny i wyidealizowany, specjalnie skonstruowany, żeby rozczulać.. widocznie lubię takie filmy :-) świetnie mi się go oglądało, chociaż momentami dziwnie to wyglądało. Jakby biała rodzinka sobie czarnego chłopaka wzięła jako pupilka. SJ niezły dzieciak hehe...