Jak Kathy Bates opowiadało o jednym stadionie i co się pod nim znajduje to myślałem że padne ;) a w roli szefowej Bullock można było zobaczyć w The Proposal i już tam świetnie wypadła, chociaż z drugiej strony pewno nie jestem obiektywny bo ją lubię ;). Film mi sie podobał, tylko ździebko przesłodzili ale nie jest źle. Trochę do płaczu, trochę do śmiechu, ale interesująca historia.

Tez bardzo lubię i przede wszystkim cenię Sandrę Bullock.Może rzeczywiście ja również oceniając ten film brałam to pod uwagę, ale film bardzo mi się podobał.A Sandra wypada dobrze w każdej roli ;)

Rzeczywiście to piękny film. Jednocześnie bardzo wzruszający i wesoły. Jest w jakiś swoisty sposób ciepły. Pokazuje ludzką dobroć, sposób na radzenie sobie z wszelkimi przeciwnościami, a także to, ile w ludziach może ukrywać się światła. Świetna kreacja Sandry Bullock. Na wyróżnienie zasługuje również mały Jae Head wcielający się w postać S.J. Bardzo przyjemny film! Polecam.