Wielki Mike. The Blind Side
The Blind Side
2009
Dla mnie bardzo, bardzo pozytywne wrażenie odniosła rodzina Tuohy.
Rzadko w produkcjach amerykańskich łamie się stereotyp bogatych ludzi = skąpych ludzi. Pomogli, i to w tak ogromnie bezinteresowny sposób!
Rola Sandry Bullock jak zwykle fantastyczna. No i postać SJ - genialna :D
Polecam baaaaardzo :)
Ktoś może się spytać co mamy ciekawego w Blind Side, po 1 historia na
faktach, po 2 przesłanie że są jeszcze dobrzy ludzie którzy potrafią
pomagać,po 3 super Happy end, jednym słowem bardzo pozytywny film. A to że
wydaje się sztuczny może wynikać z tego że jest ewidentna dysproporcja
filmów z pod znaku przemocy...
Ładna opowiastka typowo w stylu amerykańskim czyli ku pokrzepieniu serc. Momentami wygłądzony i naiwny do granic możliwości mimo że jest to historia oparta na faktach. Filmowi brakuje jakiegokolwiek pazura twórców stać jedynie na nachalne próby wzruszenia widza i pewnie wielu ludzi bedzie poruszonych oraz zauroczonych...
więcej
Nie będę ukrywał popłakałem się. Ok, to nie jest może jakiś cudowny film, ale zrobiony nie jest źle. Jeśli chodzi o jego plusy to oczywiście aktorstwo i scenariusz, który napisało życie. Hollywood dawno temu postawiło sobie za zadanie uszczęśliwiać ludzi, by ci czuli się szczęśliwi, bo wiadomo, że codzienność nie jest...
więcej
stworzony ku pokrzepieniu serc film dla wszystkich, a przede wszystkim dla Oscara:)
wiadomo, jest tragedia młodego człowieka bez rodziny,w dodatku czarnego i dużego, jest zawsze urocza i przesympatyczna Sandra Bullock, jest i jej rodzina, piękna córka, zawsze przytakujący, kochający mąż i mały, rozbrajający synek....
Podobnie jak mocno średni invictus ten film w ogóle nie powinien znaleźć się w walce o oscary. Gładziutki, przystępny, familijny miły filmik z gatunku jedynka "środa wieczór", podczas wzruszających scen smyki, najazdy na zatroskane lub uśmiechnięte twarzy w "wiadomych momentach" jak w reklamach mopów i garków parowych....
więcej
Moim skromnym zdaniem jeżeli Sandra Bullock dostanie za tę rolę Oscara to będzie największa pomyłka w tej kategorii co najmniej od zwycięstwa Gwyneth Palthrow. Rola dobra i "z jajem", ale to mało na nagrody... Jak dla mnie każda z jej rywalek (oprócz Mirren, bo jeszcze nie widziałem "Last station") jest od niej...
Mam nadzieje ze dostanie tego Oscara...mysle ze jej sie nalezy bo po dosc dlugiej ciszy zagrala w dobrym (czysto komercyjnym coprawda) filmie ale rola fajna i bardzo dobrze zagrana.
typowa amerykańszczyzna:
- idealizacja relacji i postaw: córka - typowa amerykańska księżniczka, cheerleaderka, ojciec - nadziany, były sportowiec (który całe dnie spędza przez tv?), wyluzowany partner dla wszystkich, jedyną postacią, która wzbudzała jakiekolwiek emocje był mały SJ, który bawił mnie do łez, ale...
Film warto obejrzeć z kilku powodów. Jest to wzruszająca, ciepła historia - w dodatku oparta na faktach - która umacnia wiarę w to, że na tym pełnym fałszu, hipokryzji i zła świecie, istnieją jeszcze dobrzy i bezinteresowni ludzie. Ja jednak polecam ten film każdemu, kto chce zobaczyć Sandrę w szczytowej formie, w moim...
więcej
polecam wszystkim którzy lobią uronić trochę łzy i zmiękczyć się przez chwilkę oby takich ludzi jak postać w którą wcieliła Sandra było więcej POLECAM !!!!!!!
Nigdy nie zrozumiem fenomenu tego filmu. Owszem nie jest to gniot, jest to obraz niezły, ale czy bardzo dobry? Moim zdaniem "The Blind Side" niesłusznie dostało nominację do Oscara w kategorii najlepszy film. Te zachwyty nad Bullock również mocno przesadzone. Jak dla mnie była w tej roli dobra, ale nieco plastikowa....
więcej
Film bardzo mi sie spodobal nominacja na moje zasluzona. Tylko czy nie widzicie podobienstwa z filmem z 2003 "Radio" tam czarnego towarzysza gral Cuba Gooding Junior
-Tematyka ta sama, sport tez futbol amerykanski, problemy rodzinne ojca nie ma i dobra osoba ktora chce pomoc za wszelka cene dla dobra...
Chwyta za serce, bardzo ciepły film. Wzruszyłem się całą historią. Niesamowita Bullock, będę trzymał za nią kciuki na Oscarach. To był absolutnie jej rok (genialna komediowa rola w świetnej komedii "Narzeczony mimo woli" oraz ta rola w dramacie).
9/10.
Ciepły, wzruszający film o tym, że ludzie potrafią być również dobrzy i bezinteresowanie sobie pomagać. Sandra Bullock zagrała bardzo dobrze, jednak moim zdaniem w żadnym wypadku nie jest to rola oscarowa. Rewelacyjnie za to wypadł Quinton Aaron, z jego twarzy aż biło takie ciepło, dobro, które odrazu wywołuje sympatię...
więcej
Uau! Dawno nie widziałem tak fenomenalnej roli kobiecej! Czekam w napięciu czy Sandra Bullock dostanie oskara!
Film z niesamowitym przesłaniem, że warto zaufać człowiekowi i warto w niego cały czas wierzyć. W zalewie jakiejś odjechanej fantastyki - perełka! Takie kino lubię!
streszczam pierwsza polowa no wreszcie cos ciekawego daje rade druga polowa o boze co to za dzieło ha hahahahahahah 4/10 za detale film 2/10