Nie szukałam w tym filmie głęboko "rozwiniętych postaci i ich problemów", sa rozwinięte wystarczajaco na tego typu film, w innym razie sięgnęłabym po melodramat. W ogóle nie raził mnie Pratt "silący się na przeciętniaka" (kolejne odniesienie do "recenzji") . W mojej ocenie był autentyczny i nie przerysował swojej postaci, zwłaszcza w taki sposób, który kumulowałby na nim większość uwagi widza lub trącił przesadą lub sztucznością. Nie szukałam też na siłę logiki lub jej braku, jeżeli były jakieś w tym zakresie scenariuszowe niedociągnięcia , mogłam spokojnie przejść nad tym do porządku dziennego bez straty dla przyjemności oglądania.
Uwielbiam Obcego (czesci 1-4, reszta się nie liczy) uwielbiam filmy katastroficzne z lub bez wątku SF, oraz filmy sf ogólnie, ale bałam się sięgnąć po ten film z uwagi na oceny. Na szczęście przełamałam strach , nomen omen ;) i uważam, ze to jest naprawdę fajne rozrywkowe kino z super efektami specjanymi, ciekawą fabułą przy braku przesadnej dawki patosu, szczególnie z naciskiem na "Ameryka znów ratuje świat" jak to ma miejsce u Emmericha.
PS też się wzruszyłam
PS2 też miałam skojarzenia z Obcym np. w statku kosmitów i to było mega fajne :)
PS3 Kolce są super pomyslane
PS4 Nie oglądajcie za to "Mgły" - to jest naprawdę straszne, w sensie okropne
PS5 o koncepcji czasu nie bedę się wypowiadać, bo żaden ze mnie Einstein