Ten film to gwóźdź do trumny DC w rywalizacji z Marvelem. Po całkiem udanej części pierwszej Jenkins stworzyła najgorszy film w dotychczasowym uniwersum DC. Żal mi aktorów - Gadot, Pine i Pascal zrobili co mogli, ale ich talent nie jest w stanie naprawić koszmarnego scenariusza, tandetnych efektów specjalnych i...

jak wyżej

Jedynka jeszcze była w miarę klimatyczna i sklejona fabularnie..
a tu.. cukierek na cukiereczku, zeeero klimatu że to się toczy jakaś walka dobra ze złem.. nikt nie umiera, pozorowanie że ktoś jest w niebezpieczeństwie.... bzdurne efekty typu sztuczne bieganie Wonder.. łapanie dzieci w powietrzu, kiedy widać że...

Moim zdaniem nie było tak źle, choć trochę za długo. Była to ciekawa opowieść o ambitnym człowieku, który zamienił się krwawiącą z uszu lampę Alladyna. Gal Gadot zagrała poprawnie, jest jeszcze młoda, więc myślę że to kwestia czasu, aż będzie na poziomie Małgorzaty Sochy. Scena, gdzie Chris Pine zapewne dzięki butom...

Tytuł sugeruje, że akcja opowieści dzieje się w latach osiemdziesiątych. Tylko w pewnych scenach da się zauważyć, że próbowano to pokazać ale później już sobie to odpuszczono. Niestety Patty Jenkins okazała się być marnym reżyserem wyrobnikiem pozbawionym konkretnej wizji filmu jako całości. Do tego finał wyglądający...

Kamień życzeń - nie ma to jak oprzeć fabułę na najgorszym, najnudniejszym filmie Roberta Rodrigueza. Kamień spełniający życzenia - to jest takie prymitywne i przeznaczone dla dzieci młodszych niż te 10 lat. Co ciekawe, w Marvelu ostatecznie też chodziło o kamień (5 kamieni + rękawica) spełniające życzenia - tylko tam...

ma niezaktualizowaną bazę danych... Jest tylko pierwsza Wonder Woman, a tu nagle od razu 1984-ta... A co niby się stało z pozostałymi 1982-oma...? ;)

Fajnie pasuje do lat 80-tych.

Hans Zimmer napewno nie odszedł od komponowania muzyki do filmów z superbohaterami. Na początku roku X-Men: Dark Phoenix a pod koniec WW 1984

Jedynka dostaje 10 i jest o wiele lepsza ale druga część nadal wysoko dla mnie. Na początku trochę raził mnie taki wysyp kolorów tego świata (podobnie jak w igrzyskach śmierci - taki cukierkowaty idealny świat - nie moje klimaty). Ale całość ogólnie przynajmniej dla mnie nie zasługuje na potępienie.

...niestety. Ale szansę dałem, żeby nie było.

Nie wiem na co poszło 200mln w tym filmie, ale zupełnie tego nie widać! Wszystkie najlepsze sceny zawarli w Trailerze przy świetnym kawałku New Order - Blue Monday! Sam film totalne dno!

Jaki ten film był głupi... Mimo że byłem pijany to dziury w scenariuszu i montażu zwyczajnie mnie obijały po mordzie. Na trzeźwo nie do obejrzenia :)

można by narzekać na efekty specjalne, na nijakość Pine'a, brak pomysłu na Gadot i cieszyć się jedynym dobrym wątkiem Pani z SNL, ale to co gubi ten film to scenariusz a raczej jego brak a raczej jego mrożąca infantylność i niekonsekwencja, wielka szkoda, wielka klapa, godna premiery na streamingu :)

Pierwszy raz piszę o filmie ponieważ jestem w szoku jak go źle krytykują fakt pierwsza część była lepsza ale na tą nie zmarnowałem czasu polecam

...

Jak zaoszczędzili na oryginalnej ścieżce dźwiękowej i pożyczyli muzykę z 'Sunshine', to mogli powiększyć budżet na scenariusz. Akcja dzieje się w latach 80-tych, bo scenariusz wygląda jakby był wtedy pisany. Sorry DC, ale zatrudnijcie scenarzystów z Marvela z XXI w.

Boże, tak zniszczyć taki potencjał. Pascal trochę podratował, ale...
Najbardziej obiecująca seria DC dokonała samozaorania, a tak kibicowałem łonderce :(