Byłam i nie polecam.... Było tylko kilka fajnych momentów z efektami specjalnymi. Fotel przez 70% filmu się trzęsie i rzuca tobą w beznadziejny sposób. Przez te wszystkie "drgawki" nie można się skupić na akcji filmu. Momentami czułam się jakby ktoś podczas seansu 2d kopał mi w fotel (czego nienawidzę!) . Do tego był co jakiś czas podmuch wiatru w całej sali + "strzał" powietrza z tyłu fotela w głowę. Liczyłam na coś więcej. Część opisu wersji 4d : "Dodatkowo, za pomocą specjalnych dysz, w sali rozpylane są krople wody, mgła, bańki mydlane i zapachy, a lampy imitują w ciemności błyski piorunów." W filmie "World War Z" były słabe efekty.... może inne filmy mają dostępną szerszą gamę efektów. Film polecam z efektem 3d :)