6,6 196 tys. ocen
6,6 10 1 196173
5,5 47 krytyków
World War Z
powrót do forum filmu World War Z

... czemu wszyscy mówią zombie?

Na poczatku filmu sa jakies nawiązania do wirusów wscieklizny i dzikich zwierzat. Do tego
ugryzieni NIGDY NIE UMARLI. Fakt, tracili panowanie nad sobą ale to nadal nie pokrywa sie
ani z Romerowskim typem zombie ani z zombie wziętym z VooDoo... Podobna sytuacja jest w
28 dni później - ugryzienie, zadrapanie, krew lub ślina w błonie sluzowej - i delikfentem zaczyna
targać furia. Bez śmierci. Bez wstawania z martwych. Bez kontroli umysłu przez osoby trzecie.

Po za tym cały film zostaje przez to spłycony. Wojsko szuka początku epidemii, gdzie co i od
kogo sie zaczęło zamiast zbadać zarazonych. Nawet nie sprawdzili czy da się to cofnąć, bo
łatwiej pół świata przelecieć i dowiedzieć się, że trzeba zarazic ludzi chorobą po to żeby móc
walczyć z zainfekowanymi. Brzmi logicznie...

ocenił(a) film na 7
Szikak

W filmie jest jasno powiedziane, że to są umarli. Lekarze powiedzieli, że się nie da ich zarazić bo nie żyją.

użytkownik usunięty
Szikak

Romero NIGDY nie kręcił filmów o "zombie" - już w "Nocy Żywych Trupów" nazywał je ghulami (do dziś zastanawiam się, kto wymyślił nazywać je "zombie")

ocenił(a) film na 6

Mógł je nazywac jak chciał ale ogladając współczesne wywiady nie stroni od nazwy zombie. Jakos sie nie oburza i nie poprawia innych że to ghule ;)

ocenił(a) film na 8
Szikak

badanie samych zarażonych niewiele da - zauważ że w Filadelfii od ugryzienia do przemienienia minęło 12 sekund, a w Korei 5-10 minut - wirus trochę mutuje czy coś takiego. Pacjent "zero" ma najorginalniejszą postać wirusa i to u niego przeszedł na człowieka. Tak samo z ptasią i świńską grypą - dopóki wirus nie zmutuje "w człowieku" choroba przenosi się tylko wśród zwierząt a na ludzi działa w inny sposób. Obejrzyj "Contagion-Epidemia strachu" - tak jest to całkiem fajnie pokazane. :)

ocenił(a) film na 6
fated86

Obadam chetnie.