Cóż i po seansie co mogę powiedzieć na pewno ku memu zdziwieniu jest to najlepiej wyreżyserowany film o "zombie" jaki miałem przyjemność ostatnio oglądać,nareszcie dostajemy widowisko w którym ukazano nam w pełnej krasie chaos i Apokalipsę jaka mogą narobić nasi kochani zarażeni :D sceny z lotu ptaka jak dosłownie tysiące hord taranuje wszystko i wszystkich na swojej drodze robi wrażenie,efekty są świetne.
To samo tyczy się gry aktorskiej w filmie mamy tylko praktycznie jednego głownego bohatera granego przez Brad'a Pitta który spisał się wyśmienicie jest bardzo spokojny i dynamiczny w działaniu w tym filmie jest były agentem ONZ taki typowy Badass niczym Liam Neeson a do tego nie da się go po prostu nie lubić jest też jego rodzinna która służy tu tylko by dzwonić do niego w w wolnych chwilach od akcji i mówić jak to go kocha klasyczny już oklepany schemat :P
Co mnie urzekło w filmie ? to że jest naprawdę solidnie zrobiony a także posiada dobrą fabułę,przede wszystkim nie nuży i akcja zaczyna już prawie na starcie filmu,do tego wszystko jest logicznie prowadzone nie ma się do czego przyczepić.
Problem jest tylko jeden jest to film PG13 więc można zapomnieć o drastycznych scenach których w filmie po prostu nie ma,przynajmniej gdy ktoś ma komuś odciąć rękę albo wbić topór w głowe kamera tego nie pokazuje,można było się tego spodziewać,tak samo zarażeni nic specjalnego od tak banda ludzi biegnąca w tłumie bez żadnych drastycznych charakteryzacji,oczywiście są ten pojedyncze zombiaki które wyróżniają się na tle reszty,tylko że nie robią takiego wrażenia jak niektóre już kultowe stworki z klasyków Romera...
Można było by się przyczepić jednej sceny z samolotem że jest przesadzona ale to nie jest głupkowaty wymysł scenarzysty jak np w Nowym Supermanie postać Lois na która nie działa czarna dziura bo TAK ! :P tylko zwyczajny fart głównego bohatera,jeśli ktoś oczekuję mocno realistycznego filmu to nie w sumie i tak może iść bo po za tym że nasz główny bohater to taki zloty chłopak który wychodzi cało z każdej opresji to film dość fajnie i pokazuję cały chaos jaki ogarnia świat.
Solidne kino na sobotni wieczór w kinie polecam! i najlepszy Blockbuster tego lata! 7.9/10
Też się zawiodłam na "odcinaniu ręki" i "wbijaniu siekiery w głowę", gdzie kadr ucinał co najciekawsze :/ Seans zleciał w mgnieniu oka, byłam mega zaskoczona że to już koniec filmu... Co może również wynikać z faktu że jednak nieco innej, bardziej 'wyrazistej' końcówki się spodziewałam... Jak dla mnie zakończenie pozostawiło niedosyt.
Nie wiem czy to kwestia techniczna kina, ale szczególnie na początku filmu, gdy szybko zmieniały się kadry w scenach ucieczki/walki, zaczęłam żałować że oglądam wersje 3D - jak dla mnie wszystko było mega rozmazane i nie doszło dostrzec co sie dzieje :/