dla mnie właśnie te siostry były najlepsze, a przecież to że Adam pomógł im trochę zrozumieć świat (choć w dość osobliwy sposób) świadczy o nim bardzo dobrze. Bo przecież chyba nikt nie zakładał, że to będą jakieś dłuższe związki. I tak wszystko zakończyło się szczęśliwie, bo Laura wreszcie znalazła fajnego faceta, z którym poszła na ślub swojej siiostry.

i te ostatnie słowa adama przed kosciołem, ze teraz wszystko zaczna od nowa daja nadzieje ze sie skonczy to co było przed....

W tym filmie było dwie sekundy pokazane jak uprawiali sex

Tego samego dnia ogladalem 'Wszystko o Adamie' i 'Meet Joe Black' i moraly byly calkowicie odmienne - w pierwszym gl. bohater mowi, ze trzeba sobie zostawic miejsce na tajemnice, ktorych nie wyjawi sie partnerowi, natomiast w drugim tytule bohater dowiaduje sie, ze kochac, to znaczy dzielic sie z partnerem wszystkim i znac jego najczarniejsze sekrety. I co wy na to ;)?

Co do w/w filmu, to ani to komedia, a ni dramat, ani obyczajowy - a jednak warto, bo ma cos, co trudno uchwycic, a powoduje, ze jak za rok zobaczycie okladke/plakat/zdjecie z tego filmu, to sie usmiechniecie :). Pozdrawiam!

ten film był dziwny, to fakt. nie podobał mi sie za bardzo, ale warto obejrzec.