PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=297829}

Wszystko za życie

Into the Wild
7,9 265 155
ocen
7,9 10 1 265155
7,1 28
ocen krytyków
Wszystko za życie
powrót do forum filmu Wszystko za życie

Jedzie w dzicz, by uciec od cywilizacji, po czym mieszka w złomie (autobus), który ta cywilizacja tam przywlokła. Zresztą gdyby na ten złom nie trafił, prawdopodobnie umarłby dużo dużo wcześniej.

Paradoksem jest też to, że gardził pieniędzmi, a na jego historii inni zrobili grube miliony. Czyli w sumie swoim życiem pomnożył obieg pieniądza :-)

A sam film przyjemny, ale bez rewelacji. Ładne obrazki, niezła muzyka. I tyle.

Dobre. Krótko i konkretnie.
Pzdr.

Mnie dziwi to, że Amerykanie, którzy tradycyjnie nie cenili nawet pechowców, czyli ludzi którzy mieli realną szansę na sukces, ale przypadek im przeszkodził, tym razem zrobili pozytywny film o kompletnym nieudaczniku, looserze. Po prostu ofermie życiowej.

To chyba znak, że Ameryka się kończy.

Rzecz jest nie w tym, jaki on miał pomysł na życie, bo Amerykanie akceptują nawet najdziwniejsze pomysły, różnych wagabundów, traperów i hipisów mieli wielu, ale w tym, że on miał tylko pomysł i zero umiejętności zrealizowania go.

Poprawiacz_napisowy

Nieudacznik to z ciebie. Nie ma to jak być cwanym w mordzie i innych w necie oceniać. Typowy idiot chempion

Poprawiacz_napisowy

Wiem, data. Ale... Nie powiedziałabym o nim, że był nieudacznikiem. Wykształcił się, całkiem dobrze mu szło z nauką, więc jakby miał takie aspiracje, to mógłby zrobić karierę. A, że miał inny pomysł na siebie to inna bajka. Trzeba mu też przyznać, że spełnił swoje marzenie. Dotarł na Alaskę. Nawet udało mu się tam przeżyć przez dłuższy czas. Wielu osobom nie udaje się spełnić swoich marzeń, a mimo to mogą nie być postrzegani jako nieudacznicy.
Miał ciekawe życie, szkoda, że tak marnie skończył. Głupia, przykra śmierć.

ocenił(a) film na 7

Haha... fajny komenrarz . Trzeba być d.bilem żeby coś takiego zrobić . Ja rozumiem zrobić sobie kilkutygodniową podróż w ramach resetu ale nie na całe życie. Wyobraźmy sb że główny bohater nie zatruł się i co dalej...? Żył by w nędzy aż szlag by to trafił i sam wcześniej czy później wyszedł by z lasu pocałowałc klamkę matczynego domu i ładnie przeprosił że był głupi jak BUT Druga opcja to taka żeby się zabił że zgryzoty . Trzeba być przy byciu de.ilem też mega egoistą idąc se w P.zdu mając na uwadze jakie rany zadał tym samym matce . The end

ocenił(a) film na 9
maciekb80

To nie było na całe życie, przecież chciał wrócić, tylko wezbrana rzeka uwięziła go tam na dłużej, niż planował. Zapasy mu się skończyły, nie mógł wrócić i głodował. Nie uciekał od cywilizacji, tylko od społeczeństwa. W pewnym momencie zrozumiał, że społeczeństwo jest mu potrzebne, jest gotowy na powrót, spakował plecak, ruszył i zobaczył, że droga jest zamknięta. Na tym polegał jego dramat.

Ludzie , którzy nigdy , nie stali , kilka dni w kolejce , po karnet na Konfrontacje , powinni mieć zakaz ,otwierania dzioba , na jakikolwiek temat , związany z filmem !
Powiedziałem !

laguardia

??? Na jakie Konfrontacje?

ocenił(a) film na 9

mnie oczarował, i głęboko wzruszył ten film. Ale śmierć nominowałabym do nagrody Darwina :D

ocenił(a) film na 8

Myślę, że nie do końca o to w tym filmie chodziło, by oceniać tego człowieka i jego wybory.

No tu się mylisz bo nie pomonozyl pieniędzy dlatego że nie wytworzył niczego np nie wydobył węgla który wniósł na rynek i dało to kapitał, nie wydobył surowców itp, za ten film zapłacili pieniądze które już istnieją, to tak jak ja bym Ci zapłacił że swojej kieszeni za ten film to tak czy inaczej te pieniądze są cały czas w obiegu, więc ktoś na tym zarobił ale nie on sam więc co ma do tego jego ideologia ? 

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones