Film umiejętnie łączy kino "sportowe" z dramatem, czy kinem...akcji. Świetne zdjęcia - rzecz jasna wyścigów sprawiają, że adrenalina u widza pędzi niczym bolid F1. Warto też podkreślić, iż twórcom udało się pokazać także "drugą"po za sportową twarz bohaterów i ich system wartości. U mnie 9 na 10. Warto.