nie usmiałem sie tak z filmu z Harrisonem Fordem:) Film jest przezabawny. Reżyser przerysowuje i pokazuje postawy i zachowania policjantów przez ich uwypuklenie i ironię! No przecudownie to wyszło!
Najbardziej podobał mi sie motyw z licytowaniem sie Master P z tym starym gościem o dom,a jako mediator Ford! Do tej pory czesto sie z tego smieje.
Szczerze polecam.
Mimo wielu krytycznych opinii i niskiej oceny to uważam, że chociaż film może nie wysokich lotów i specjalnie nie miał jak zaprezentować swoich umiejętności tutaj Harrison Ford to osobiście również polecam ten film :) Ja też się nieźle uśmiałam [m.in. podczas pościgu oraz przesłuchania Gavilana i K.C. ^^].
To zależy co kogo śmieszy i co kto lubi, ale mi się bardzo podobało.