to ciemne sutki Katarzyny Glinki. Niestety nie dotrwałem do końca. Po godzinie uznałem że życie jest zbyt krótkie.
ja bym powiedział ze jedyny jasny punkt w tej chałturze to ostatnia kropka w napisach końcowych.
To ja dopisze że te sutki nie są nawet jej
Jasne że nie jej.