Film uczciwie i prawdziwie ukazuje stosunki w dużych firmach i korporacjach. Niewielu bohaterów tego filmu zapewne chodzi do kościoła i modli się przed snem. Na szczęście jest kilka dobrych charakterów. Ten duży pan co do niego żona dzwoni i ta młoda ładna pani w białej bluzce i szarym sweterku i w okularach, której ci niemoralni mężczyźni się nie czepiają. Oceniam ten film 9 na 10. Byłoby lepiej gdyby nie te okropne golizny.