Film na który czekałam okazał się jednym ze słabszych z tegorocznego festiwalu! Może to wina zbyt miałkiego i nudnego głównego bohatera? Albo ogólnie mentalności Japończyków? Nie wiem, ale podsypiałam podczas seansu :(
Dokładnie miałem takie same odczucia (negatywne). Ale moim zdaniem to reżyser zwalił sprawę. Z tego typu historii można wyciągnąć więcej.... Na domiar złego jeszcze było przylukrowane zakończenie. Masakra. Miałem ochotę wyjść z kina