PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32945}

Wypadek

Accident
6,7 1 016
ocen
6,7 10 1 1016
7,6 5
ocen krytyków
Wypadek
powrót do forum filmu Wypadek

Znowu film, w którym kobiety nie mają praktycznie nic do powiedzenia. Są przedstawiane jako puste, bezwolne i nic nie znaczące jako osoby. Ważne są tylko ich ciała, o które rywalizuje trójka mężczyzn, w tym dwóch w kryzysie wieku średniego. Na tym seansie obejrzałam jedną z najobrzydliwszych scen przemocy seksualnej. Chociaż odbywa się praktycznie w ciszy jest kwintesencją męskiej determinacji do zrealizowania swoich pragnień, wyleczenia kompleksów bez jakiegokolwiek liczenia się z uczuciami drugiej strony.

Agatonik

SPOJLERY Ale to przecież nie tak. Anna jest tu osobą, która najbardziej wykorzystuje sytuację, na równi z głównym bohaterem. SPOJLERY2 Flirtuje z głównym bohaterem (co w żadnej mierze nie usprawiedliwia późniejszej wspomnianej sceny z przemocą seksualną) pomimo na pewno nie aseksualnego związku ze studentem (mimo jej zapewnień, że to tylko przyjaźń). I choć wydaje się na początku niewinna, sama brnie w podwójny związek z nim i Charliem, który jest przekonany, że ta go kocha, choć ona ma zamiar się ożenić z kimś innym. Sama idzie do sypialni Charliego, nie bez znaczenia jest tu wcześniejsza scena z przekazaniem jej napisanej przez niego książki. Pytanie co do tego, czy wypadek był na pewno wypadkiem, pozostaje otwarte. Ma się również wrażenie, że żona głównego bohatera nie jest przezroczysta i łatwa do rozszyfrowania. A epizod z Franceską, która jest szczęśliwa w swoim życiu i wie o żonie kochanka, unieważnia opinię o tym, że w tym filmie kobiety to postaci puste i bezwolne. Jest tu, oczywiście, element rywalizacji między trójką mężczyzn, dwóch w osławionym kryzysie wieku sredniego, ale oprócz tego mamy cichą manipulację, której dopuszcza się Anna, i namiętności, którym na równo ulegają i mężczyźni, i kobiety. I (prawie) wszyscy na tym przegrywają. Ale takie ujęcie, jakie prezentujesz, wydaje się w tym przypadku chybione.

ocenił(a) film na 8
ZFKZ

Zwróć uwagę, że jak sam piszesz o bohaterkach, to jedynie w kontekście ich seksualności lub relacji z mężczyznami. One same z siebie nic nie mają do powiedzenia, nic nie reprezentują, są tylko dodatkiem. Oczywiście, że Anna manipuluje, ale co wiesz o niej jako o osobie? Nawet w scenach, które niby dotyczyły jej studiów (konsultacje z profesorem) robiła tylko bawole oczy, nie wypowiadając jednego zdania. Toż to obraz pustoty i zredukowania kobety tylko do cielesnej powłoki.

Agatonik

Masz rację, mowiąc o tym, że bohaterki rozpatruję w filmie ze względu na ich relacje z mężczyznami, ale to dlatego, że właśnie taką perspektywę wybrał Losey. I choć nie poświęca on im wiele "samodzielnego" miejsca, to stwarza on wyraźny kontrapunkt do tego spojrzenia, które reprezentują męscy bohaterowie. I może mężczyźni w filmie myślą, że są panami sytuacji, ale reżyser jasno daje do zrozumienia, że w grze namiętności i kobiety, i mężczyźni grają na równych prawach. To moim zdaniem pokazuje (według niektórych niepotrzebna, ale dla mnie znacząca) scena z córką rektora. Bawolich oczu natomiast nie odczytywałem jako obrazu pustoty. Namiętność to wszak nie pustka, zwłaszcza że reżyser łączy ją poniekąd z relacją uczeń-mistrz (aczkolwiek zseksualizowaną). Zresztą, bawole oczy u kobiet równają się tu seksualnym dywagacjom mężczyzn z początku filmu. Jedni i drudzy są przedstawieni przedmiotowo i podmiotowo, jako obiekt żądz i zarazem ich źródło. Ogólnie zgadzam się z twoją interpretacją, ale w całej historii, choć Losey więcej miejsca poświęca mężczyznom z racji doboru bohaterów, nie zauważam mniejszej siły sprawczej kobiet. To właśnie Anna jest katalizatorem wszystkich wydarzeń, i to nie wyłącznie ze względu (jak myślą męscy bohaterowie) z powodu jej atrakcyjności, ale z powodu (jak wie widz) podjętych przez nią decyzji.

ZFKZ

Zatem sądzę że twój pierwszy wpis może pokrywać się z prawdą, jeśli chodzi o ukazanie perspektywy głównych męskich bohaterów opowieści, ale jeśli chodzi o perspektywę widza - trzeba spojrzeć szerzej.

ocenił(a) film na 8
ZFKZ

Dziękuję za tak obszerną wypowiedź. I zgadzam się. Być może trochę jednowymiarowo potraktowałam temat. Pozdrawiam:))

Agatonik

Ja też pozdrawiam i przepraszam za wcześniejszy błąd - Anna nie ma, oczywiście, zamiaru się ożenić, ale wyjść za mąż. :)

Agatonik

Oglądałem Wypadek jak i Służącego tego samego twórcy i można stwierdzić że na tym właśnie opierały się jego historie, w obu przypadkach kobiety były przedstawione jako te knujące, jednocześnie bez nich nie byłoby też ani Wypadku ani Służącego wiec  to one były tak naprawdę w ceterum uwagi -Resumując  dzięki temu że można spojrzeć na oba filmy z różnej perspektywy są tak wyjątkowe. 

ocenił(a) film na 8
buterfly

Dzięki. Zawsze to ciekawe i wartościowe popatrzeć inaczej:))

użytkownik usunięty
Agatonik

Obejrzałem przed chwilą "Accident". Bardzo ładna dyskusja z użytkownikiem 'ZFKZ'. Oboje macie rację :)
Pozdrawiam.

Agatonik

Przecież to film z 1967 roku. Pisanie dziś w tym kontekście”i znowu” to absurd. Jak widać jesteś zwolennikiem parytetów w filmach historycznych. Drużyn wojów , czy rzymskich legionistów z czarnym i z kobietą w składzie .

Agatonik

Ostatecznie na nic nie musiała się godzić. Była dorosła.

ocenił(a) film na 7
Agatonik

Najśmieszniejsze w tym filmie jest to, że czterdziestolatkowie są przedstawiani jako starzy ludzie ;)

Niskobudzetowy

Ludzie tak długo nawet nie żyją.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones