Popieram,Kon-Tiki lepsze.

Dokładnie ;)

Masz u mnie piwo! ;)

Zdecydowanie popieram :)

Życie Pi jest filmem filozoficznym, metaforycznym, głębokim - opowiedziana w nim historia jest w zasadzie pretekstem - poszukiwaniem odpowiedzi o sens ludzkiej egzystencji i istnienie Boga. Kon Tiki jest sprawnie opowiedzianą historią pasjonata odkrywcy - od strony technicznej nie można jej niczego zarzucić - choć jako ekranizacja prawdziwych wydarzeń zbyt odkrywcza i oryginalna nie jest...Jedyne co łączy oba filmy to morze, wieloryb i rekiny....

Zgadzam się w 100% z kolegą RogerVerba IKint, szczególnie z ostatnim zdaniem;-)

Dodam jeszcze, że porównywanie tych dwóch filmów jest jak porównywanie np. Lodów do mięsa mielonego, to są dwa zupełnie inne światy!!! Nie da się tego porównać. Oba filmy są godne uwagi. Jednak w mojej ocenie Życie Pi wygrywa o kilka dobrych punktów.

i ja również się zgadzam, utrzymując jednocześnie swoją wcześniejszą opinię.

Filozoficznym? Zabrako przedrostka "psedo".

polityka Panie polityka . A może olać akademię i cieszyć się z oglądania obu obrazów .

Przede wszystkim "Życie Pi" powstało w koprodukcji amerykańskiej, a "Wyprawa Kon-Tiki" to film zagraniczny. Akademia z reguły w kategorii najlepszy film wstawia jeden obraz zagraniczny albo żadnego. W tamtym roku to była "Miłość" Hanekego. A "Życie Pi" było chyba traktowane jako produkcja rodzima.

Moim zdaniem paradoks polega na tym, że tych filmów nie można ze sobą porównać. Jak już wspomniał RogerVerbalKint, "Życie Pi" to alegoryczna przypowieść o samotności, walce ze swoimi słabosciami i poszukiwaniu wiary. Natomiast "Kon-Tiki" jest relacją autentycznych wydarzeń - przekaz obydwu tych filmów jest zupełnie inny. To tak, jakby ktoś porównywał np. przypowieść z biblii i historię o działalności Matki Teresy.

najpierw trzeba miec jakies pojecia o zasadach przyznawania Oskarów a potem sie wypowiadać

Duzo teorii ns temat zwyciestea Pi tutaj napisano, ale powod jest duzo prostszy. W Kon Tiki jest za duzo bialych, wlasciwie sami biali, a to niepoprawne i takie nie na czasie... :)

kolego jak rozumiem jutro bedziemy zastanawiac sie czy lepsza jest transmisja formuly jeden czy strumien z kamer monitoringu komunikacji miejskiej? Zycie Pi to film filozoficzny, porusza szereg roznych problemow; wg mnie najwazniejszym z nich jest konfrontacja brutalnej rzeczywistosci z checia zawierania głębi w zyciu w postaci religii (jest to obraz raczej z perspektywy ateisty), do tego zawiera szereg metafor i alegorii z innej beczki. Jezeli jestes kolejna osoba, ktora mysli ze to film o chlopaku plynacym na lodzce ze zwierzatkami to chyba pora wrocic do Marvela ;)

Jak dla mnie oba filmy są dobre i opowiadają o Przygodzie Życia na morzu :) Ale jednak Życie Pi to bardziej fantasy i baśn, podczas gdy Wyprawa Kon Tiki to biografia która pokazuje bardziej realnie to wszystko :)