Ronit Elkabetz gra Viviane, a nie... Ronit Elkabetz! W ogóle, to pierwsza część tzw. Trylogii Viviane (obok "Shivy" i "Viviane chce się rozwieść"). Poprawiłabym tego byka, gdyby czas oczekiwania na zaakceptowanie poprawki nie wynosił 5 miesięcy :S