Po prostu - ocena 10. Film mi się niesamowicie podobał, mimo, że nie byłem w kinie, bardzo tego żałuję. Śmieszą mnie zarzuty dotyczące ' kaleczenia naszego języka ' , żenada... Gdyby chociaż połowa Polaków potrafiła tak dobrze mówić po angielsku jak oni po Polsku to byłoby dobrze, oczywiście rozumiem, że na potrzeby filmu uczyli się tego na pamięć, akcent też był ćwiczony i już tego języka nie używają, niemniej jednak co to za różnica, jestem ciekaw czy krytykujące osoby mają lepszy angielski niż oni Polski, który przecież jest niesamowicie ciężkim językiem dla obcokrajowców, podkreślam to.
Druga sprawa - sam Apocalypse, świetnie przedstawiony, czuć było tą potęgę jak od nikogo innego, on tak naprawdę zaczął coś robić dopiero na koniec filmu, wcześniej tylko obdarowywał potężniejszą mocą swoich jeźdźców. Ja jestem nawet zdania, że mogli ten film rozłożyć na dwie części, coś jak Zmierzch czy Igrzyska Śmierci - no bo skoro jest i był to najpotężniejszy mutant w historii uniewersum X-men to co może ich jeszcze cięższego spotkać ? To był pierwszy mutant w historii, nikogo potężniejszego nie będzie, no chyba, że z Jean coś się stanie bo to co zrobiła na samym końcu to coś niesamowitego, kopara mi opadła po całości.
Scena z Quicksilver'em majstersztyk, oglądając byłem pod niesamowitym wrażeniem, nic dziwnego, że kręcili do tak długo, brawa również dla ekipy, która potem to... nie wiem jak to nazwać ' obrabiała ' / ' montowała ' ? Coś pięknego.
Ogólnie film naprawdę super, nie napiszę już, że polecam się wybrać do kina bo w kinach już nie ma, ale jeśli ktoś jeszcze nie oglądał to naprawdę polecam. Od początku do końca cały czas coś się dzieję, nie ma chwili nudy, a tego się obawiałem patrząc na długość filmu, na sam koniec stwierdziłem ' już ? to koniec :( ? ' Najbardziej spodobała mi się postać Apocalypse, albo jak on wolał " En Sabah Nur " , świetnie zrobiony, świetny kostium, głos, moce... Brawa po prostu.
Zapewne mnóstwo osób nie będzie się ze mną zgadzać, ale mam w to wbite, nie będę nawet odpowiadał na jakieś tutaj marudzenie, że gówno wiem itp, daję swoją opinię o filmie i tyle, oceniam go na 10 - najlepszy film z serii X-men i szkoda, że Apocalypse już nie zobaczymy.