po akcji z Przeszłośc Która Nadejdzie chyba właśnie dalej brał antidotum za cenę swoich mocy- to jedyne logiczne wyjaśnienie

po prostu X-men dobrze się sprzedaje i już od tych wszystkich wątków scenarzyści sami nie wyrabiają;) chyba, że w komiksie jest wyjaśnione:) ja osobiście komiksów nie czytałem to nie wiem:) ale filmy i cała seria wkręca na maxa:)

wiesz... wszystko zależy od reżysera i jakie wątki wybierze

niech kręcą jak najwięcej, ponieważ się wkręciłem na maxa:)

A pierwsza klasa to nie jest reboot? Stara trylogia =/= nowe filmy.

powiem Ci szczerze, że nie wiem:) ale każdą część się fantastycznie ogląda:)

zgadzam się

W X-men 4 akcja się rozgrywa w latach 70(przeszłość)i ok. 10 lat po X-men O.B.(przyszłość),więc całkiem możliwe,że to ''reboot''.

W "starej" rzeczywistości pewnie Xavier dopasował lek tak że i trochę mógł też korzystać z mocy, no i pogodził się z magnetem jakoś na jakiś czas, wszystko zmienił Logan przeniesiony w czasie i wszystko zobaczymy to na nowo czyli zobaczymy "nową" rzeczywistość czyli alternatywne wydarzenia względem poprzednich :)

Dzięki za sprostowanie:)

A nie zauważyliście, że tam jest np. wizyta w domu małej Jean? Chronologia ciut inna, i tyle. Poza tym są też sceny wewnątrz umysłu, a tam prawa są inne.

ja nie wszystkie wątki ogarniam swoim umysłem:) jak bym był może X-menem to by mi było łatwiej ogarnąć hehe