PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11965}
7,1 3 625
ocen
7,1 10 1 3625
6,2 5
ocen krytyków
Zbrodniarz i panna
powrót do forum filmu Zbrodniarz i panna

To znaczy królowała w nim znakomicie grająca nieodgadnioną kobietę Krzyżewska, a nawet pokrólowała krótko Wiśniewska - kobiety tam są urzekające, ale nie tylko urodą, są to znakomite aktorki. W tym czajeniu się w hotelu na pierwszy plan wystąpiło ciekawe mocowanie się dusz, a wątek kryminalny osłabł. Reżyser zaś też ujawniał swe rzemiosło, np.w uwiecznieniu długiego odkładania słuchawki przez Ziętka (położenie słuchawki, dociśnięcie jej, pogranie palcem po niej, leżącej już na aparacie...- ot, taki smaczek).

Trzeba wziąć poprawkę przy ocenianiu dzisiaj tego filmu; nasze zobojętnienie na filmowe sensacyjne emocje wynika z obejrzenia mnóstwa takich filmów, a widzowie w PRL, którzy przychodzili do kina na "Zbrodniarza..." byli podobni do wrażliwych dzieci, np.podświetlenie twarzy mordercy w samochodzie z pewnością działało piorunująco, dziś może lekko bawi, choć grający go aktor miał niewykorzystany przez ówczesnych reżyserów potencjał do grania zwyrodnialców właśnie ze względu na swą dziwną, zwodniczą, chłopięcą jakby miękkość (kojarzącą mi się dziś z Lindą).

Wyjątkową gratką jest oglądanie kadrów z Międzyzdrojów i okolic, a także posmakowanie ówczesnej pop-kultury. Jako film kryminalny oceniłbym ten obraz na 4, jako film psychologiczny, ze względu głównie na Krzyżewską, reżyserię oraz scenerię - na 7, zatem średnia to 5-6.

ocenił(a) film na 8
Wydmin

Za nisko oceniasz jego walory, jako filmu kryminalnego. Owszem, czuć go myszką, ale intryga kryminalna jest b. dobra - wielu dzisiejszych scenarzystów mogłoby się uczyć od Joe Alexa (czyli wybitnego tłumacz szekspirowskich dramatów Macieja Słomczyńskiego). Zakończenie trudno zgadnąć do samego końca, zwłaszcza że twarz mordercy pokazana z tylnego profilu na początku filmu pasowała do całej trójki: hotelowego złodzieja, porucznika milicji i rzeczywistego sprawcy. Ja obstawiałem tego, który okazał się milicjantem... :(
Walorów psychologicznych filmu nie oceniałbym wyżej od walorów kryminalnych - dla mnie to ten sam, równy poziom, czyli 7. Ale jeżeli dodamy muzykę Komedy i wątki obyczajowe (koncert czerwono-czarnych, piosenka na dancingu), to film tylko zyskuje.

ocenił(a) film na 5
mirk33

Może i racja. Muszę go jeszcze raz zobaczyć. Ja mam wyjątkowo miękkie serce do tego filmu - kręcono go przecież w miejscach dobrze mi znanych od dzieciństwa.

ocenił(a) film na 3
mirk33

spojler alert!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones