w obecnym czasie supernowoczesnych filmów to jest dobrze obejrzeć takiego klasyka, nic wykwintnego, zwykła walka dobra przez zemstę z kimś złym. Kto wie jak Carradine występuje w filmach tego typu to się nie zawiedzie. Trochę powiało nudą, ale tylko trochę.
Przez żałosny montaż walk dałem 6. Lubię Carradine'a ale ten film jest taki sobie
mnie ten film rozbawił troszeczke, niektóre motywy (o ile sie nie myle bo dawno go oglądalem)np ten z pomidorem pozwala na rózne odebranie, osobiscie zmienił bym troche scenerię i tytuł na np Zemstę kapucyna :D
faktycznie mocno przeciętny, obejrzałem go z nudów gdyż nic innego niestety nie miałem