Kto jeszcze nie był, niech się koniecznie wybierze. Jarosław Gajewski wymiata w roli Papkina!
Olbrychski też o wiele lepiej sprawdził się w roli Cześnika, a już o Joannie Trzepiecińskiej nie
wspominając!!! Cudowna obsada! Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Teatr Polski to
najlepszy teatr w Warszawie.