Wampiry miały i mają budzić strach w nieyrosłych pampersosiuśkach, które w fikcji doszukuja się krztyny prawdy.
Rozumiem, że filmiki o wampirach mogą się podobać, że ich historie mogą sie pobobać, ale bać się?!!
Tragedia jednym słowem.

Erm, słucham? Wampiry pochodzą z legend, a wcześniej historii, które miały na celu głównie straszenie(chociaż są one różnorodne, w zależności od kultury, wampiry nie zawsze były straszakami). Uszanuj trochę naszą kulturę i historię.

Wampiry bo to się całują by wzbudzić w widzach taką adrenalinę czy namiętność. Mnie się podobają wampiry chciałabym jednego spotkać byłoby fajowo. Bo ja jestem strasznie podobna to Belli, nieśmiała zmknięta w sobie brunetka z brązowymi oczami......
Ale może kiedyś tak się zdarzy w końcu jestem jeszcze młoda mam 14 lat. A Bella miała 17. O ile się nie myle. Nie chce się przechwalać raczej nie jestem typem przechwalaczki. Każdy by chciał spotkać wampira no może prawie każdy. Ale fajnie mówić a co innego dopiero temu sprostać. Bella była odważna nie bała się Edwarda i innych wamporów. To znaczy jego rodziny. Bo tych złych się bała. Ale film fajny nie mogę się doczekać aż obejrze przed świtem tę najnowszą część. Ale będzie fajnie, pójdę na nią do kina.
A jak myślicie dobrze by było gdyby zmierzch był pokazywany w 3D?

Przykro mi, że muszę Cię uświadomić ale wampiry nie istnieją ...

Dokładnie i nie beda

Zasadniczo w pewnym sensie istnieją:P
Pewna choroba psychiczna wymusza picie krwi, a jak do tego dodać uczulenie na światło słoneczne (w cieższych przypadkach nawet minuta przebywania na słońcu wywołuje cieżkie oparzenia itp) i puff mamy ludzkiego wampira:P

"Mnie się podobają wampiry chciałabym jednego spotkać byłoby fajowo."
Sądzę że moment wypijania krwi z twego ciała przypadłby ci do gustu...

No jasne, fikcja buduje większość horrorów. Ale co tam...;d

Fakt

Tylko, że to co jest w Zmierzchu cieżko wampirami nazwać...

Bo to jest w większej części romans, a horror tylko go dopełnia.

dla mnie ten film jest jedną wielką porażką, nie spodziewałem się że tak tragiczną książkę(nie mogę znaleźć odpowiednio mocnego słowa by wyrazić uczucie obrzydzenia po lekturze tego czegoś) da się zrobić jeszcze gorszy film, dla autorów za dokonanie cudu 10/10, dla fillmu -9/10 wychodzi ocena 1/10. Brawo:) A co do horroru- ktoś musiał się nieźle upalić by coś takiego stwierdzić, toż to by nie przestraszyło maniakalnego fobika.

Romans z wampirem

Szczerze mówiąc ja już nie wiem czym jest horror. Tyle się ich naoglądałam, że jakoś mnie już nie zaskakują i nie straszą. A "Zmierzch" obejrzałam z jedną miną na twarzy. Bez rewelacji...

Horror!? Śmiechu warte. Porażka.

Horrorem jest twój avek:D Wybacz bejb.

Zgadzam sie z toba i tworca tematu

Nie mam nic przeciwko całującym się wampirom, nawet te uprawiające seks mi snu z powiek nie spędzają, ale pod jednym warunkiem: że są krwiożerczymi bestiami. Mejerpiry (odmawiam nazywania ich wampirami) są straszne i krwiożercze całkiem tak samo, jak manekiny w sklepie.

po 12 piwach, dużej ilości wypalonej trawy może bym się wystraszył ale na pewno nie byłoby to wynikiem rzeczywistej grozy jaką budzą(a budzą co najwyżej śmiech) a działania owych specyfików, czekam na film o wilkołakach gejach i ich miłosnych rozterkach, ciekawe czy ze względu na obecność owych "bestii" też ktoś to nazwie "horrorem". Ten film straszy tylko scenariuszem, wykonaniem i wyglądem aktorów.

Ja po 12 piwach i dużej ilości wypalonej trawy to bym miała zwałę z Edzia co nie miara

mi to nawet piwa nie trzeba było...wystarczył worek zielonego;]

No wiadomo... Ja jakbym to zmieszała to był rzygała jak kot. Delikatnie to ujmując

Ja lubię się gazować browarami, tak powiedzmy 12 schłodzonych Lechów i miodzio:D na raz wypijam potem poprawiam colą plus Tiger lub Red Bull lub PowerRade i rządzę na każdej imprezie

To ja jestem cienki zawodnik, bo tak w sumie 5 pilsów wypiję i mam banię... I nie imprezy nie chodzę, wole domówki:P

Jesteś kobietą, to zrozumiałe. Znałem kiedyś jedną typiarę, potrafiła na raz 14 puszek osuszyć, kiedy padłem to ona się dopiero rozgrzewała. Dobra kurna była, nie ma co.

To ja jestem cienki zawodnik, bo tak w sumie 5 pilsów wypiję i mam banię...

Lata praktyki, zresztą, w podstawówce więcej potrafiliśmy wypić. Dzis lata już nie te, ale jeszcze jakiś wigor i fantazję zachowałem.

Ja właściwie piję żeby się rozluźnić lub dla towarzystwa a nie po to by się upić. Te czasy mam za sobą:P

A ja sie lubię upić. Na aucie mam plakietkę "Pijani kierowcy przeciwko matkom".

Jeździsz po pijaku?? Nie słuchasz przykazania piwa, które znajduje sie na kazdej butelce i puszce?

Jeżdzę. Mam na zderzaku plakietki "Zwierzęta do recyklingu" oraz "Kotlecik cielęcy raz".

Ahamś. Czyli, że dawca serca. Supcio. Zgubiłam fajkę:(

Raczej dostarczyciel organów.Oczywiscie nie swoich.

Mafia?

Daj spokój, nie słuchałem nigdy Piaska. Ale wiochę odwalasz, kobito.

Jakiego Piaska? Tego co się spiknął z Pirógiem w kiblu?

Piasek miał kiedys kapele o takiej nazwie. W 1995.

Skąd wiesz? Byłeś jego fanem?

Tak.

nidy nie widziałem aby pierog mógł wejść do kibla.

Chodzi mi o tego danca gay

Fajne programy oglądasz. Pogratulować gustu.

Dziękować. Dobra, idę sprzątać. Buy a bongo

Znalazłam fajkę!

No i Shazzy słuchasz. ŁAŁ kip mi bejbe łan mor tajm.

"Bacik poczuł szambo" http://www.youtube.com/watch?v=Netuohe6p10&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=raerE_zUfCA i coś dla Jehowych :-)

Fuuu Vader. Jesteś fanką tych okropnych metali?

Fuu pewnie masz tatuaże i długie przetłuszczone włosy i kolczyki w miejscach intymnych.

A gdzież tam. Spójrz jak wrota niebios otwierają się przede mną na moim avatarze:P Przekute mam tylko uszy (po jednej dziurce w kazdym) a tatuazu nie mam zadnego. Za jakis czas jak mnie bedzie stac to zrobie sobie jakąś łapę wilka na ramieniu czy cuś... A włosy mam piękne, lśniące i bez łupieżu dzięki head&shoulders :P

:P

heh widzę że pogawędkkę sobie tu urządziliście

Hihihi, ale jaja:D Stare dzieje