Źle:( Wszystko źle. Same problemy. Mam do czynienia ostatnimi czasy z takimi niedojrzałymi i nieodpowiedzialnymi ludźmi, że głowa boli. I za nich muszę oczami świecić. Cierpliwość mi się już skończyła i będę wypierniczać z tej chorej roboty.
A co takiego się dzieję?U mnie właściwie można rzec 50% dobrze 50%źle jedną sprawę zawaliłem a w drugiej idzie mi dobrze mam nadzieję.
To skoro masz taką durne szefostwo opuść tą pracę i znajdź nową."Robię to co chce nie to co muszę nic pod przymusem"- to jest mądre powiedze tak jak w tym utworze:http://www.youtube.com/watch?v=UG3J8B7Vu8w
Żeby to było takie proste... Bym napisała coś więcej, bo to wyżej to tylko kawałeczek... Ale wole to przemilczeć. Czekam po prostu aż się Pani pojawi...
Ah Irmino to się tyczyło tak ogólnie- że kobita i będąc posuniętą w latach może być pożądaną. Czytaj uważniej, głuptasku.
dobra pierwsz czesc (najbardziej nudna i najkrotsza ale jakos musialem zaczac) opowiadania pewnego chlopaka o swoim zyciu i tym z jakimi problemami musi sie borykac. jednak nie ma to nic wspolnego z the hurt lockers zmienilem zdanie i postanowilem wymyslic cos swiezego tak na szybko. jutro bedzie czesc druga bedzie duzo ciekawsza wiec sie nie zrazajcie odrazu.
http://www.filmweb.pl/user/devillived/blog/527526
jak zrobisz pierozki z kapusta tez sie do nich dobiore ale tylko dlatego bo juz takich nie ma. jedyna hurtownia w ktorej takie byly upadla wiele lat temu i byla to poznanska hurtownia mrozonek (moja mama w niej pracowala). tak a problem polega na tym ze raz nie nawidze grzybow ktore sa pakowane do kapusty w pierozkach dwa nawet gdybym lubial to i tak juz nie ten sam smak.
Zdziwiona? ludzie zawsze tacy byli sa i beda a z wiekiem bedziesz poznawala coraz to gorszych.
Zdziwiona? ludzie zawsze tacy byli sa i beda a z wiekiem bedziesz poznawala coraz to gorszych.
ZIEEEEEEW dziękujemy za porady doktorze dobra Rada co chodzi do sąsiada gdzie obaj narzekacie że z życia nic nie macie, lecz jest jeszcze Internet, gdzie nie będę już ofermą - życie jest do dupy, ludzie do kitu ,bla, bla, bla...
Bo wyzywała mnie od plastiku. Czaisz? Mnie??? Jak jej inteligĘtnie pojechałam to mnie na czarną listę wrzuciła:P
hehe...wku...ona Asiek...chciałabym Cię zobaczyć w akcji. Ale jak Cię mają tak truć w tej robocie, to szukaj innej, słuchaj rad starszej koleżanki ;]
Ja bym chętnie poszła do innej, ale pierw muszę z moją szefową pogadać. Ta musi się pierw pojawić w pracy. Niestety jak doszło do płacenia to od 2 tygodni ni widu ni słychu.... :/
Na szczęście nie. Jestem raczej wykorzystywana. I zabrali moje cążki i kopytko:(
Doszło do tego, że siedzę dwa tygodnie sama bez ogrzewania i nikt mnie nie odwiedza:(
Zaczynam mówić sama do siebie, a ostatnio rozmawiałam z kotem, bo akurat przechodził. Najzabawniejsze, że mnie rozumiał, bo jak mu powiedziałam "Kotek, nie idź ulicą, bo Ciebie coś przejedzie" to posłuchał i wskoczył na chodnik...
Pfff nie chce wyjść na chama ale dla mnie to śmieszne śmieszne szkoda ze nie miałaś takich jazd takich jak ja wtedy byś zobaczyła.
Nawet nie wiesz jakie mam jazdy;) Napisałam przecież, że to jest mały procent tego. Te bardzo brudne rzeczy zachowałam dla siebie:P
Jakie wy możecie mieć jazdy?Za moich czasów młodzież to dopiero miała problemy. wiem bo byłem jednym z nich.A dzisiaj?Wszystko macie, na tacy podane,internet - tylko się uczyć matołki.
Ale nie, wy jakieś Montany oglądacie, a robić nie ma komu!
Jak się żalić? Ja się nie żalę. Ja tylko napomknęłam temat:P Żebyście sobie zwizualizowali czy coś...:P Nie znacie nawet 5% :P
Ufff a już myślałem że doszło do czegoś straszniejszego.
Bo wiesz takie rzeczy trzeba zgłaszać, dziewczyno!Nie ma co się bać!