świetnie się to oglądało. Fajnie połączony wątek fabularny z dokumentem. Do tego zarys historyczny dziejów Rzeczpospolitej. No i piękne lokacje, które znam, w których byłem. Brawo
Lepiej by było jakby fabuła nie była przerywana komentarzami. Byłoby bardziej spójnie i dynamicznie. Ale jakość bardzo dobra. Aczkolwiek na plus jest to, że dowiedziałam się jak chrzczono przyszłych husarzy. Tego nie wiedziałam.
Z pewnością ale takie były chyba założenia. To bardziej fabularyzowany dokument niż fabuła choć chętnie zobaczył bym dobry polski film kostiumowy z tego okresu a jak widać jest w kraju na to potencjał:) Też dowiedziałem się wielu rzeczy, o których nie miałem zielonego pojęcia i to jest również niewątpliwy plus tego filmu.
Dobre i to. Chociaz wolałabym samą fabułę. W dodatku dużo informacji przekazywał tez bohater z offu więc mógł wpleść parę informacji. Jednak nie byłoby to takie złe, gdyby nie reklamy. Przerywanie fabuły komentarzami trochę rozpraszało, ale było to zrobione z klasą. Jednak do tego dochodziły jeszcze ciagle przerwy reklamowe, które psuły efekt.
Odkąd w "Quo vadis" wtopiono miliony nikt nie chce finansować takich filmów. A wystarczyłoby zamiast na 10 komedii romantycznych razem wziętych zrobić jeden historyczny. Przecież takie komedyjki kosztują kilka milionów. Nie wiecej niż10 bo tak przyjęto by film nawet szmatlawy mógł się zwrócić. A mnie się tak marzy "Na polu chwały". Czemu Hoffman czekając na OiM nie mogl w miedzyczasie zrobić filmu na podstawie tej ksiazki? Wojna z Turcją nie miałaby zadnych przeszkód. Ktoś mógłby się w koncu wziasc też za ksiazki Komudy. "wilcze gniazdo", "Zborowski" czy "Diabeł Łańcucki" mają ogromny potencjał.
Czytałem gdzieś, że Deląg już pracuje nad scenariuszem kolejnej produkcji z tej epoki. Oby coś z tego wyszło bo widać, że ma talent, konkretną wizję i już spore doświadczenie pracy przy filmach historycznych. Dla mnie to ciekawe odkrycie bo dotąd miałem go tylko za kinowego amanta, w dodatku już nieco zapomnianego w kraju. A tu proszę!
@ignis_2 kasa misiu, kasa. Film musi się zwrócić, dobrze zrobiony historyczny by to zrobił rzecz jasna, ale łatwiej, bezpieczniej i taniej zrobić X durnych komedii. Do tego dochodzi też kwestia reklamy i dystrybucji - na głupią komedyjkę pójdzie pewna grupa docelowa w ciemno, przy filmie historycznym/kostiumowym trzeba dobrej promocji aby się przebić. Można by też zastanowić się czy aby pewnym środowiskom nie zależy aby porządne filmy historyczne/kostiumowe o dziejach i zwycięstwach Rzplitej, nie powstawały ;) Karny kut.. oczywiście należy się cały czas pewnym środowiskom publicznym za nie inwestowanie w takie produkcje (zamiast tego wspierane są filmy wręcz Polskę szkalujące). Niestety miotła jeszcze nie dotarła do takiego PISF na przykład.
Z tego co słyszałem rodzina Sieniawskich planuje film fabularny - środki, które uzyskają ze "Zrodzeni Do Szabli" posłużą jako wkład na rzecz powstania nowego filmu... Dlatego też zachęcam wszystkich do promocji "Zrodzeni Do Szabli" oraz korzystania z legalnych źródeł dystrybucji.