Warrior Nun, Wiedżmin, Przeklęta. Ze starszych świetne Przygody Merlina, które uwielbiałem oglądać jak i moja żona. Ragnarock też dość fajny. Lucyfera też bardzo lubiłem choć to trochę inne klimaty niż typowa fantastyka. Ostatni władca wiatru mi się podobał i żałuję, iż nie ma kontynuacji.