Wiele aktorek ma tu trochę zawyżone oceny za rolę w filmach ponieważ te aktorki uchodzą ogólnie za piękności. Nie ukrywam że sam nie jestem wolny od tej przywary bo np Emilii wystawiłem chyba trochę za wysokie noty. Czy to jest w porządku i czy nie powinno się postępować inaczej i wystawiać oceny aktorkom za rzeczywiste osiągnięcia ?

Raedwald

Jeśli aktorka nie ma za grosz talentu to pozostaje tylko ocena jej urody. xD

użytkownik usunięty
Raedwald

Czysto hipotetycznie powinno się oceniać pod względem osiągnięć i ról,ale wiadomo jak to jest zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Widzi się co się widzi i mimowolnie ocenia się również za urodę chociażby podświadomie. Tak to już jest,nic na to nie poradzisz.

Raedwald

To nie jest w porządku. Na stronie filmowej aktorki powinno się oceniać podług ich zdolności aktorskich. Na stronach z pięknymi kobietami zaś podług ich urody.

użytkownik usunięty
Raedwald

No przecież incele od razu dadzą dychę takiej Margot Robie czy innej ładnej damulce. Teraz patrzy się na wygląd, a nie na grę aktorską.

Dobrze że mi przypomniałeś: Margot Robbie fajna jest. Muszę jej dać więcej dziesiątek bo jakoś ją na forum zaniedbałem.

użytkownik usunięty
Raedwald

To powodzenia w twoim smutnym życiu.

Tak bo reżyserowie ( również kobiety ) nigdy nie oceniają AKTORÓW po wyglądzie czy im do roli pasują . Amantów grają same 100kilowe grubasy w filmach . :D Oj tylko ci widzowie tacy źli niepoprawni politycznie że nie oceniają AKTORÓW za charakter . Jak można normalnie ! Wstyd ! A i ładna to zawsze pusta i głupia musi być .

To była ironia gdybyś nie załapał geniuszu . :D

Raedwald

W życiu to nawet nie działa.

Raedwald

Bez przesady z tą poprawnością polityczną już ok ? Ja rozumiem wszystko ale jasna cholera AKTOR to chyba już taki zawód że ocenia się człowieka ( nie tylko kobietę ) RÓWNIEŻ po jego atrybutach fizycznych robią to wszyscy reżyserowie/reżyserki czy im ktoś do roli pasuje czy nie . Agenta 007 nie zagra 100kilowy ulaniec przecież bo nawet jeśli by zagrał przez poprawność polityczną wyglądałoby to karykaturalnie i zaburzałoby to imersję . Aktora trzeba dobierać warunkami do roli jaką ma grać a nie tak żeby było poprawnie politycznie bo się ktoś obrazi . Ludzie no ogarnijcie się ? Partnerów też sobie wybieracie TYLKO według ich osiągnięć i charakteru ? Wygląd nawet na początkowym etapie nie ma znaczenia ? Jeśli tak to albo kłamiecie pod publiczkę albo współczuje wam bo oszukujecie sami siebie będąc z kimś kto was fizycznie nie pociąga dla zasady ( bo ma cudowny charakter ) tak samo jest z sympatią do aktorów/aktorek bardziej lubimy tych którzy nam się podobają . A preferencję co do wyglądu też są przecież różne i to jest NORMALNE teraz zaczęto z normalnych rzeczy i określeń czy faktów historycznych nawet coś wstydliwego coś za co należy się kajać i o czym nie należy wspominać .

Raedwald

Raczej nie oceniam ról, nawet aktorów, których uważam za mega atrakcyjnych. Atrakcyjność sobie, a FW sobie. Wyjątek to chyba 10 dla Stillera za "Wieczną północ". Nie dlatego, że jest przystojny, ale dlatego, że przebił sufit tą rolą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones