1. Akcja ma miejsce w trakcie II WŚ, bohaterami są chłopcy z Hitlerjugend (?), czy jakiejś innej przybudówki
Wehrmachtu. Nie wiem jak w dalszej części filmu, ale na początku jest zima, a oni są w obozie/ na
poligonie. Sceny, które pamiętam, to jak w trakcie ćwiczeń jeden chłopak za blisko odrzucił granat i inny się
na niego (granat) rzucił, za co został pośmiertnie odznaczony medalem. Druga scena, też w trakcie ćwiczeń,
musieli przejść pod taflą lodu na jeziorze, trzymając się liny. Jeden z nich, słaby psychicznie, nie wytrzymał i
się puścił. Film jest stosunkowo nowy- okolice 2000 roku.
2. Akcja ma miejsce w latach 40' (+/-). Bardzo bogata rodzina z Węgier chce uciec do USA. Mają 2 córki:
jedna ok. 5 lat, druga nie ma roku, jest też babcia. Małżeństwo wyjeżdża z kraju ze starszą córką, babcia z
młodszą ma dojechać. Ale niedługo po tym, jak rodzice uciekają, do ich domu przychodzi policja, aresztują
babcię, a młodszą córkę oddają na wychowanie jakiejś bezdzietnej, biednej parze ze wsi. Potem jest skok o
kilka lat i mała dziewczynka ma lat ok.5, wychowuje się u tych ludzi i wtedy odnajdują ją jej biologiczni
rodzice. Sprawa jest głośna, piszą o niej gazety, dziewczynka, która w końcu zostaje oddana rodzicom jest
witana na lotnisku w USA przez dziennikarzy. Sprawy trochę się komplikują, bo dziecko wychowywane w
węgierskiej biedzie nie odnajduje się w Ameryce, ma złe stosunki ze straszą siostrą, rodzicami itp. Znowu
przeskok o kilka lat. Dziewczynka jest nastolatką i chciałaby pojechać odwiedzić przybranych rodziców i
babcię, która właśnie wyszła z więzienia. Potem już za bardzo nie pamiętam. wiem tylko, że pojechała na
Węgry, odwiedziła bliskich i wróciła do Stanów. Ten film też jest z okolic 2000r.
Gdyby ktoś coś kojarzył, to będę wdzięczna :)
