Niedawno dodałem komentarz pod newsem na temat dołączenia pewnego aktora do obsady pewnego filmu. Całość była zatytułowana bardzo klasycznie dla filmwebowych artykułów na takie tematy tzn "ktoś tam spotka kogoś". Wylałem trochę żali na ten temat (oczywiście w kulturalny sposób), co prawdopodobnie spowodowało usunięcie tego komentarza.
Serio?!
Do tej pory nie spotkałem się z podobnymi komentarzami. Na prawdę tylko mnie irytuje to ciągłe powtarzanie kiepskiego pomysłu?
Trochę więcej kreatywności!
Wiesz, biorąc pod uwagę stan, w jakim znajduje się ten portal, to tak jakbyś w restauracji, w której właśnie podano Ci potrawę zrobioną z gówna, reklamował niedomyty widelec.
Tu już prawie nikt nie zgłasza żadnych uwag, bo to nie ma sensu. Pozostaje drzeć łacha z idiotów i obserwować jak kopią w dnie.
Mnie się już to nudzi i powiem, że powoli opadam z sił, no bo ile można?
Zupełnie jakby rzucać kupą w ścianę: zero reakcji i żadnej odpowiedzi, a nawet czasem jakiś rozbryzg trafi tylko człowieka w czyste ubranie...
Znowu Pan pewnie obrażał obsługę Portalu. Jakie to polskie. Pójdzie sobie taki człowiek do Biedronki i zacznie obrażać Panie pracujące. Pozdrawiam serdecznie.
Człowiek sobie pójdzie i zrobi zakupy, może kogoś tam obrazi, ale w twoim przypadku to człekokształtnego nie wpuszczą do środka, bo zwierzęta domowe i inne zostają na zewnątrz!
Pozdrawiam boleśnie!
Pan Szambelan jest jedynym prawdziwym Dżentelmenem na tym zacnym forum ;)
Hmm ale co ma zabolec? Pozdrowienia? ;)
Taaak :D Pozdrowienia ;p
Hahaha!
Niech tak już zostanie ;)
P.S.
W świetle moich ostatnich "wybryków", to faktycznie prawdziwy szambomen ;) na tym forum, ale ja nigdy nie twierdziłem, że jestem święty ;p
No chyba, że miałeś na mysli co innego to zamieniam sie w słuch :)
Jedynie skromny Dżentelmen z Pana Szambelana :)
Raczej nikt nie jest świety i każdemu zdarzało sie użyc wulgaryzmu w strone innej osoby, ale życzenia smierci, nożów w piździe,życzenia gwaltow na czyjejs córce i robienia z czyjejs matki dziwki uwazam za przesade gdy jeszcze admini nie robią z tym nic.
Ps ide o zaklad ze ten komentarz zostanie zablokowany.
Ad. P.S.
- tak to tu bywa, że "oryginalny" komentarz ma się świetnie i wisi tygodniami, a cytaty i pretensje się do niego odnoszące znikają w oka mgnieniu!
Ale umówmy się: gówno, śmieć, debil i idiota nie są wcale takie straszne i jakieś wielce obraźliwe w dobie lania pomyj w sieci z każdej możliwej strony.
Nie moge sie z Tobą zgodzic bo uwazam, że mimo wszystko nikt nie zasluguje na to by zostac nazwanym śmieciem lub gównem.
Tak?
Nawet szmatławy idiota, który zza klawiatury całą rodzinę Ci obrabia i życzy szczerze tych noży tu i tam oraz gwałtów na dzieciach?!
Wybacz, ale ja na chamstwo reaguję tylko w jeden sposób: jeszcze większym chamstwem. I w realu typ, który mi pyskuje czy się z łapami przepycha już ma za ułamek sekundy przerypane!
Przyznam, że użyłam kilku epitetow w stronę takiego osobnika, ale doszlam do wniosku że nie warto wyzywac takiego.
Po co się zniżać do jego poziomu, a poza tym jesli reagujesz to taki ma satysfakcję z tego że mu się udało.
Jesli reagujesz chamstwem to czy czyni Cie to lepszym od takiego osobnika?
" Po co się zniżać do jego poziomu, a poza tym jesli reagujesz to taki ma satysfakcję z tego że mu się udało. "
- to absolutna racja i sam tak uważam, lecz nie zawsze jest mi dane się do tego stosować, bo nie wytrzymuję zwyczajnie.
" Jesli reagujesz chamstwem to czy czyni Cie to lepszym od takiego osobnika? "
- ani lepszym ani gorszym, tu chodzi o brak bierności: jeśli jesteś bierna to takich tylko zachęca i gnoją przypadkowych ludzi coraz chętniej i coraz częściej, jeśli trafią na zdecydowany opór, to w jakimś stopniu ich to zniechęca do procederu, może nawet się sparzą, a w przyszłości pewnie rzadziej będą napadać na ludzi.
Zresztą co ja gadam jak i ja się zniżam do poziomu wyzywającego bo i mnie się wyzwać kogoś czasem potrafi.
A ja myslę, że jak się zleję takiego osobniki, nie będzie miał posłuchu, nikt nie zwróci na niego uwagi to szybciej sa sobie spokój. Jak będziesz reagował to raczej to wtedy jeszcze bardziej takiego nakręca.
Wiem, to prawda. Masz rację i w większości przypadków tak robię, ale raz na kilka lat się trafi taki debil, który powoli, powoli i niepozornie wkręca i wkręca na coraz wyższy poziom, potem zaczyna pociskać po rodzinie rozmówcy i wtedy nagle coś w człowieku pęka...
Edmund Burke (1729–1797):
" Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili. "
Tym się kieruję w życiu! W dzisiejszych czasach nader trafne, zresztą w każdych czasach też ;)