Aaaa... Coś jak ten piesek co tu ujada pod nogami?
To wiesz... Nie ma obowiązku odpowiadania ani czytania. Wystarczy nie klikać "odpowiedz" i masz opcję ignorowania. :)
Ale pomysł warty przemyślenia. Coś jak zablokowanie numeru telemarketerki.
Gdyby ban spadał jak bomba , nie było by tematu.
Głodnemu chleb na myśli. Komuś chyba tata za małego za dużo kuta.sów głęboko ładował do niewyparzonej gęby co spowodowało uszkodzenie mózgu co objawia sie teraz bardzo dużą pauperyzacją intelektualną. To od tego ten "CzarnyWrzesień" ? Czarna owca w rodzinie urodzona we wrześniu? Do książek debilu. Albo od razu do wariatkowa ;)
Bez odbioru.