Box Office USA: W głowie się nie mieści, jak dobre były ostatnie trzy dni w kinach
/ 21-06-2015 19:08
W amerykańskich kinach wciąż panuje gorąca atmosfera. Do doskonale sprzedających się dinozaurów dołączyły animowane emocje od Pixara. Głównie dzięki tym dwóm tytułom wyniki weekendu są o 2/3 wyższe niż przed rokiem.
Numerem jeden pozostał, zgodnie z oczekiwaniami wszystkich, "Jurassic World". Obraz walczy o rekord drugiego weekendu. Aktualne szacunki dają mu 102 miliony dolarów. Jest to wynik o milion gorszy od tego, który uzyskał Marvel z filmem "Avengers" (103,1 mln). Pamiętajmy jednak, że podobna sytuacja miała miejsce przed tygodniem. Wtedy to szacunkowe dane sugerowały, że rekordu nie będzie, a potem okazało się, że "Jurassic World" uzyskał najlepsze otwarcie wszech czasów. Biorąc pod uwagę fakt, że w niedzielę Amerykanie obchodzą Dzień Ojca, szansa na pobicie rekordu drugiego weekendu są całkiem spore.
Jednak Universal Pictures może świętować już inny rekord. "Jurassic World" ma najwyższe łączne wyniki po 10 dniach wyświetlania. Wynik "Avengers" został pobity o 25 milionów dolarów. A jeśli film został niedoszacowany, to istnieje realna szansa, że będzie pierwszym w historii, któremu wystarczyło 10 dni do przekroczenia granicy 400 milionów dolarów.
Za tydzień zaś stanie się najbardziej kasowym przebojem wytwórni Universal Pictures w historii (bez uwzględniania inflacji), bijąc "E.T.", którego wynik to 435,1 mln dolarów. Obecnie większość analityków spodziewa się, że "Jurassic World" jako czwarty film w historii amerykańskiego box office'u przekroczy granicę 600 milionów dolarów.
Przy takiej sile widowiska Universalu zdumiewa moc, z jaką do kin wkroczyła najnowsza animacja Pixara. "W głowie się nie mieści" zarobiło 91,1 mln dolarów, czyli więcej niż spodziewała się tego branża przed weekendem (średnia szacunków to 75 mln). Jeśli wyniki te potwierdzą się, to film będzie mógł pochwalić się najlepszym otwarciem tytułu opartego na oryginalnym pomyśle. Już teraz wiadomo też, że jest drugim najlepszym debiutem produkcji Pixara (rekordzistą pozostaje "Toy Story 3" – 110,3 mln dolarów).
Do szerokiej dystrybucji trafił jeszcze jeden film. Jest nim "Dope", tegoroczna rewelacja Sundance. Obraz zarobił niezłe 6 milionów dolarów. Jednak wiele osób twierdzi, że dystrybutor źle zrobił wprowadzając film teraz, kiedy trwa mordercza walka o widzów między potężnymi blockbusterami. Część osób, które mogłyby się na tę komedię wybrać, nie zrobiła tego decydując się pójść na jeden z dwóch wielkich przebojów tego lata.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
Za tydzień Universal Pictures spróbuje przedłużyć swoją dobrą passę komedią "Ted 2". Jej jedynym nowym konkurentem będzie "Max" - historia psiego weterana wojny w Afganistanie mająca kategorię PG.
Numerem jeden pozostał, zgodnie z oczekiwaniami wszystkich, "Jurassic World". Obraz walczy o rekord drugiego weekendu. Aktualne szacunki dają mu 102 miliony dolarów. Jest to wynik o milion gorszy od tego, który uzyskał Marvel z filmem "Avengers" (103,1 mln). Pamiętajmy jednak, że podobna sytuacja miała miejsce przed tygodniem. Wtedy to szacunkowe dane sugerowały, że rekordu nie będzie, a potem okazało się, że "Jurassic World" uzyskał najlepsze otwarcie wszech czasów. Biorąc pod uwagę fakt, że w niedzielę Amerykanie obchodzą Dzień Ojca, szansa na pobicie rekordu drugiego weekendu są całkiem spore.
Jednak Universal Pictures może świętować już inny rekord. "Jurassic World" ma najwyższe łączne wyniki po 10 dniach wyświetlania. Wynik "Avengers" został pobity o 25 milionów dolarów. A jeśli film został niedoszacowany, to istnieje realna szansa, że będzie pierwszym w historii, któremu wystarczyło 10 dni do przekroczenia granicy 400 milionów dolarów.
Za tydzień zaś stanie się najbardziej kasowym przebojem wytwórni Universal Pictures w historii (bez uwzględniania inflacji), bijąc "E.T.", którego wynik to 435,1 mln dolarów. Obecnie większość analityków spodziewa się, że "Jurassic World" jako czwarty film w historii amerykańskiego box office'u przekroczy granicę 600 milionów dolarów.
Przy takiej sile widowiska Universalu zdumiewa moc, z jaką do kin wkroczyła najnowsza animacja Pixara. "W głowie się nie mieści" zarobiło 91,1 mln dolarów, czyli więcej niż spodziewała się tego branża przed weekendem (średnia szacunków to 75 mln). Jeśli wyniki te potwierdzą się, to film będzie mógł pochwalić się najlepszym otwarciem tytułu opartego na oryginalnym pomyśle. Już teraz wiadomo też, że jest drugim najlepszym debiutem produkcji Pixara (rekordzistą pozostaje "Toy Story 3" – 110,3 mln dolarów).
Do szerokiej dystrybucji trafił jeszcze jeden film. Jest nim "Dope", tegoroczna rewelacja Sundance. Obraz zarobił niezłe 6 milionów dolarów. Jednak wiele osób twierdzi, że dystrybutor źle zrobił wprowadzając film teraz, kiedy trwa mordercza walka o widzów między potężnymi blockbusterami. Część osób, które mogłyby się na tę komedię wybrać, nie zrobiła tego decydując się pójść na jeden z dwóch wielkich przebojów tego lata.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | Jurassic World | $102,0 | $398,2 | 2 | 4,291 |
| 2 | W głowie się nie mieści | $91,1 | $91,1 | 1 | 3,946 |
| 3 | Agentka | $10,5 | $74,4 | 3 | 3,558 |
| 4 | San Andreas | $8,2 | $132,2 | 4 | 3,177 |
| 5 | Dope | $6,0 | $6,0 | 1 | 2,002 |
| 6 | Naznaczony: rozdział 3 | $4,1 | $45,4 | 3 | 2,553 |
| 7 | Pitch Perfect 2 | $3,3 | $177,5 | 6 | 2,146 |
| 8 | Mad Max: Na drodze gniewu | $2,8 | $143,6 | 6 | 1,424 |
| 9 | Avengers: Czas Ultrona | $2,7 | $449,3 | 8 | 1,662 |
| 10 | Kraina jutra | $2,0 | $87,7 | 5 | 1,764 |
Za tydzień Universal Pictures spróbuje przedłużyć swoją dobrą passę komedią "Ted 2". Jej jedynym nowym konkurentem będzie "Max" - historia psiego weterana wojny w Afganistanie mająca kategorię PG.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
