Billy Connolly,
Dylan Baker,
Carrie-Anne Moss,
Tim Blake Nelson i
Henry Czerny spotkają się na planie komediowego horroru zatytułowanego
"Fido", do którego zdjęcia rozpoczynają się dziś w Kanadzie. Za kamerą stanie
Andrew Currie, który wspólnie z Robertem Chomiakiem i Dennisem Heatonem napisał również scenariusz. Projekt powstaje we współpracy studiów Lions Gate Films i Anagram Pictures.
Akcja
"Fido" rozgrywać się będzie w latach 50. w niewielkim miasteczku, w którym zombie zajmują się... dostarczaniem poczty. Bohaterem filmu będzie chłopiec, który nie mogąc znaleźć porozumienia z własnym ojcem zaprzyjaźnia się z jednym z "listonoszy".
"Ten film to mieszanka wielu gatunków" - mówi o
"Fido" Andrew Currie. "To jak skrzyżowanie '
Lassie' z '
Daleko od nieba' o "
Nocą żywych trupów', a wszystko to zostanie sfilmowane w sposób nawiązujący do stylistyki kina lat 50.".
Budżet produkcji wyniesie 10 milionów dolarów.