Promocja najnowszego filmu z udziałem
Morgana Freemana jest dobrą okazją do tego, żeby wypytać aktora o jego inne plany filmowe. W jednym z wywiadów zapytano go, czy wciąż zamierza zekranizować powieść
Arthura C. Clarke'a, o realizacji
"Rendezvous With Rama" mówi bowiem już od piętnastu lat. W 2007 roku podawano nawet, że za kamerą filmu stanie
David Fincher.
Freeman przyznał, że produkcja
"Rendezvous With Rama" okazała się znacznie trudniejsza, niż mógł przypuszczać. Powiedział jednak, że jeszcze się nie poddał i, co więcej, nadal chciałby, by film wyreżyserował
Fincher.
"Rendezvous With Rama" jest opowieścią z gatunku SF o grupie ludzi eksplorujących statek przybyszów z kosmosu.
Freeman dodał na zakończenie rozmowy, że jeśli film powstanie, na pewno trafi do kin w wersji 3D.