Kevin Sorbo zagra jedną z głównych ról w filmie
"One Nation Under God". To już druga w ostatnim czasie rola aktora skierowana do chrześcijańskiej widowni. Dwa lata temu wystąpił w filmie
"Bóg nie umarł".
Film opowiadać będzie o wierzącym uczniu chodzącym do szkoły, w której z tekstu Przysięgi Wierności usunięte zostały słowa "a nad nim Bóg". Chłopak kwestionuje tę decyzją, co prowadzi do ogólnokrajowej debaty na temat wiary, wolności wypowiedzi i pierwszej poprawki do konstytucji. A wszystko to w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi.
Sorbo zagra jednego z kandydatów na prezydenta.
Obraz wyreżyseruje według własnego scenariusza
Lisa Arnold. Była ona jedną z producentek
"Bóg nie umarł", w którym również wystąpiła.