Dziś w wieku 71 lat zmarł wybitny aktor brytyjski
Bob Hoskins. Bezpośrednim powodem śmierci było zapalenie płuc.
Hoskins swoją przygodę z filmem rozpoczynał w latach 70. Początkowo grywał w telewizji. Rola w serialu
"Pennies from Heaven" przyniosła mu pierwszą nominację do nagrody
BAFTA. W kinie po raz pierwszy dał się poznać światu w filmie
"Długi Wielki Piątek", za który dostał drugą nominację do
BAFTA. Po raz trzeci nominowany był w 1983 roku za
"Konsula honorowego". Cztery lata później otrzymał swoją jedyną nominację do
Oscara za rolę w filmie
"Mona Lisa". Rola ta przyniosła mu także
Złoty Glob. Światową sławę przyniosła mu kreacja w przeboju
"Kto wrobił Królika Rogera". W późniejszych latach z powodzeniem łączył występy w komercyjnych produkcjach (ostatnio
"Królewna Śnieżka i Łowca") jak i dziełach artystycznych (
"Podróż Felicji").
Jesienią 2011 roku zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. Rok później wycofał się z aktorstwa.