Wytwórnia DreamWorks przedłużyła o trzy lata umowę produkcyjną z wytwórnią
Bena Stillera i
Stuarta Cornfelda, Red Hour. Zgodnie z tą umową, wyprodukuje obraz
"Tropic Thunder", oparty na scenariuszu, napisanym przez
Stillera wspólnie z
Etanem Cohenem i Justinem Thoreau.
Będzie to komedia o pięciu aktorach, którzy jadą na plan filmu, gdzie nieoczekiwanie znajdują się w sytuacji, bardzo przypominającej wojnę i muszą wykorzystać swoje doświadczenia ze szkolenia wojskowego.
Stiller zagra rolę jednego z aktorów oraz prawdopodobnie zajmie się reżyserią.
Wytwórnia jest także zainteresowana przeniesieniem na duży ekran horroru
"The Ruins", autorstwa
Scotta Smitha (
"Prosty plan"). Książka, opowiadająca o grupie autostopowiczów, których wycieczka zamienia się w koszmar, zostanie wydana w przyszłym roku.
Smith zajmie się jej adaptacją.
Pierwszym filmem Red Hour wyprodukowanym we współpracy z DreamWorks, będzie najprawdopodobniej
"Date School", komedia w reżyserii
Miguela Artety.
W przyszłości Red Hour zamierza także zająć się wymarzonym projektem
Stillera,
"CivilWarLand in Bad Decline", adaptacją powieści
George'a Saundersa. Jest to historia o dozorcy, który pakuje się niezłe tarapaty, kiedy chcąć powstrzymać gangi przed dewastowaniem parku imienia Bohaterów Wojny Secesyjnej, zatrudnia zawodowego zabójcę.
Saunders będzie autorem scenariusza.