Jak wiadomo, Lucasfilm i Disney przygotowują nie tylko nową trylogię
"Gwiezdnych wojen", ale również co najmniej trzy spin-offy. Jeden z nich wyreżyseruje
Gareth Edwards, drugi
Josh Trank. I to w zasadzie wszystko, co wiemy na temat tych projektów. Studia oficjalnie nie chcą nawet powiedzieć, kto będzie ich bohaterem. Najczęściej powtarzane imiona to: Han Solo, Boba Fett i Yoda. Teraz do tej listy możemy dopisać jeszcze jedno: Obi-Wan Kenobi.
Według najnowszych plotek Obi-Wan Kenobi może otrzymać własny film, ponieważ w oficjalnym głosowaniu na najpopularniejszą postać świata "Gwiezdnych wojen" okazał się zwycięzcą. Był drugoplanowym (acz istotnym) bohaterem oryginalnej trylogii, gdzie pełnił funkcję mentora Luke'a Skywalkera. W prequelowej trylogii stał się jeszcze istotniejszym bohaterem jako przyjaciel i nauczyciel Anankina Skywalkera.
Popularność wśród młodszych widzów zapewniły Kenobiemu dwa seriale animowane:
"Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów", a przede wszystkim
"Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów". Jego przygody zostały też opisane w licznych książkach z tak zwanego "Expanded Universe".
Twórcy filmu mieliby więc z czego wybierać, jeśli chodzi o fabułę. Czy jednak Obi-Wan Kenobi będzie bohaterem disnejowskiego widowiska? Na to pytanie na razie nie ma odpowiedzi.