Polecamy filmy dla miłośników kotów

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Polecamy+filmy+dla+mi%C5%82o%C5%9Bnik%C3%B3w+kot%C3%B3w-137794
Polecamy filmy dla miłośników kotów
Choć w Internecie zgromadzona jest cała wiedza zdobyta przez naszą cywilizację, ludzie wolą używać go do oglądania śmiesznych filmików z kotami. My nie jesteśmy wyjątkiem – otwarcie przyznajemy, że także nie umiemy oprzeć się urokowi tych niezwykłych zwierząt. Prezentujemy Wam pięć filmów, które każdy kociarz powinien znać. Znajdziecie wśród nich nie tylko wzruszające historie i chwytające za serce animacje, ale też B-klasowy horror o kocie-mutancie, który spokojny rejs jachtem zamienia w krwawy koszmar. Gotowi? 

Więcej filmowo-serialowych rekomendacji znajdziecie na naszej sekcji #zostańwdomu. Czekają tam na Was m.in. anime, których nie nakręcił Hayao Miyazaki, świetne dokumenty sportowe oraz najlepsze koreańskie produkcje z ostatnich lat (poza obsypanym nagrodami "Parasite"). 

***



Wiadomo, że wszyscy kochają koty, jednak w Stambule te sympatyczne zwierzęta cieszą się wyjątkowym szacunkiem i sympatią. Żyjące wolno na ulicy futrzaki są traktowane przez mieszkańców jako wspólne dobro. To właśnie na nie reżyserka Ceyda Torun kieruje kamerę. Śledzi ich codzienne wędrówki, przygląda się kocim rytuałom oraz ich interakcjom z ludźmi. Spryciara, Przylepa, Sułtan, Flirciarz, Bestia, Szajba i Cwaniak oprowadzają nas po mieście, pokazując jego piękno z nieznanej dotąd perspektywy.

Motto: Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem (Leonardo da Vinci)

*** 

"Kot Bob i ja" (Chili)


Choć w opartym na prawdziwej historii uzależnionego od narkotyków chłopaka, dla którego znajomość z rudym kotem staje się początkiem nowego życia, filmie nie brakuje wzruszających momentów, gwarantujemy, że zakończycie seans w pozytywnym nastroju. Dzieło Rogera Spottiswoode'a nie jest typowym wyciskaczem łez, lecz solidnie zrealizowanym kinem obyczajowym. Ponieważ wybrani do występu w produkcji koci aktorzy nie byli tak odważni jak tytułowy bohater, wędrujący po ulicach Londynu na ramieniu swojego człowieka, w niektórych scenach możecie zobaczyć oryginalnego Boba.

Motto: Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego (Deborah A. Edwards)

*** 

"Król Lew" (HBO GO)


Animacja studia Walta Disneya przez wielu współczesnych 20- i 30-latków uważana jest za dzieło, które uformowało ich sposób patrzenia na świat. Historia młodego lwa Simby, który obwiniając się o tragiczną śmierć ojca, wycofuje się ze stada, a następnie powraca, by sięgnąć po swe dziedzictwo, została podobno luźno oparta na "Hamlecie". Dzięki chwytającym za serce scenom i wpadającym w ucho piosenkom film cieszy się dziś statusem kultowego. I choć wygenerowane za pomocą CGI zwierzęta z ubiegłorocznego remake'u aż chce się pogłaskać, my polecamy jednak klasyczną wersję. 

Motto: Hakuna Matata! 

*** 



Pewnego dnia nastoletnia Haru ratuje kota przed śmiercią pod kołami samochodu. Dziewczyna nie wie, że ocaliła życie samemu księciu Lune, następcy tronu w znajdującym się w innym wymiarze Kocim Królestwie. Jego poddani okazują jej wdzięczność na typowe dla mruczków sposoby: obdarowują ją myszami i kocimiętką, a w końcu... obwieszczają, że decyzją Kociego Króla zostanie wydana za mąż za jego syna. Bohaterka nie jest jednak zachwycona tym pomysłem. W odnalezieniu wyjścia z sytuacji pomagają jej kot Baron oraz skrywający pewną tajemnicę gruby kocur imieniem Muta. Surrealistyczna opowieść o przygodach Haru w Kocim Królestwie ma w sobie coś z "Alicji w Krainie Czarów". Dzięki kolorowej, ręcznie malowanej animacji japońskiego studia Ghibli "Narzeczona dla kota" będzie wyśmienitą propozycją także dla najmłodszych widzów. 

Motto: Człowiek, którego kochają koty, nie może być człowiekiem bezwartościowym (György Bálint)

*** 



Na koniec coś z przymrużeniem oka. Chyba każdy opiekun mruczka ma czasem wrażenie, że w jego pupila wstąpił szatan. Dzikie harce w środku nocy, zrzucanie przedmiotów z półek czy żałosne (i głośne) miauczenie nad pustą miską to tylko niektóre chwyty z bogatego repertuaru kotów. Twórcy "Śmierci w miękkim futerku" poszli o krok dalej – w ich filmie zmodyfikowany genetycznie rudy futrzak staje się bezwzględnym zabójcą. Jak mówi tagline: koty mają dziewięć żyć, wy tylko jedno. Nie wiemy, czy Zygmunt Kałużyński widział ten film, ale jeśli tak, zapewne bawił się na nim jak prosię. 

Motto: Kot jest najlepszym anarchistą (Ernest Hemingway)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones