Reżyser "Hotelu Ruandy" będzie pracował w Arabii Saudyjskiej

Reżyser filmów "Hotel Ruanda" i "Nad brzegiem morza" Terry George powraca na plan zdjęciowy. Jego pierwszym projektem po siedmioletniej przerwie będzie thriller "Riverman", który powstanie w Wielkiej Brytanii i Arabii Saudyjskiej.

Co wiemy o nowym filmie twórcy "Hotelu Ruandy"?

Fabuła będzie zainspirowana pamiętnikami żołnierzy i prawdziwymi wydarzeniami podczas wojny w Afganistanie w latach 2001-2008. To opowieść o wielokrotnie odznaczanym brytyjskim żołnierzu piechoty morskiej, który zostaje skuszony i dołącza do skorumpowanych sił stojących za światem handlu bronią. To bardzo dramatyczna, mocna historia wojenna – stwierdził reżyser.


"Riverman" powstanie w saudyjskim regionie Neom, gdzie ma zostać wybudowane głośne na całym świecie megamiasto. Dzięki ulgom od wydatków dla produkcji filmowych oraz nowo otwartej infrastrukturze miejsce ma szansę stać się popularnym miejscem podróży dla zachodnich produkcji. Największym projektem, który dotychczas powstawał na północno-zachodnim wybrzeżu, jest "Desert Warrior". Gwiazdami widowiska są Anthony Mackie i Ben Kingsley.

Zdjęcia do "Riverman" mają ruszyć w styczniu 2024 roku.

Terry George – poprzednie filmy

W filmografii brytyjskiego reżysera są filmy "Spirala przemocy" (1996), "Wojna kłamstw" (1998), "Hotel Ruanda" (2004), "Droga do przebaczenia" (2007), "Rozbój w Belfaście" (2011) i "Przyrzeczenie" (2016). Był współscenarzystą produkcji z Danielem Day-Lewisem: "W imię ojca" (1993) i "Bokser" (1997), a także historycznego filmu z Bruce’em Willisem "Wojna Harta" (2002) i serialu "Bez pardonu". Jest również laureatem Oscara. W 2011 roku odebrał statuetkę za najlepszy krótkometrażowy film aktorski o tytule "Nad brzegiem morza".

Zwiastun filmu "Przyrzeczenie"