Disney ma kolejny powód do świętowania. Wytwórni udało się bowiem wygrać sądową batalię z twórcami animacji
"Qi che ren zong dong yuan" (znanej też pod angielskim tytułem "The Autobots". Sąd w Szanghaju uznał, że film jest plagiatem animacji Pixara
"Auta".
To rzadki przypadek. Choć w Chinach istnieje system sądowy zajmujący się własnością intelektualną, to zagranicznym firmom niemal nigdy nie udaje się udowodnić w nich naruszenia tych praw. Wytwórnia Disneya mimo to uznała, że ma twarde dowody i w lipcu pozwała producentów
"Qi che ren zong dong yuan".
Wyrok zapadł w czwartek. Sąd uznał, że twórcy nielegalnie wykorzystali bohaterów animacji Pixara, a w kampanii promocyjnej kopiowali plakaty
"Aut". Sąd uznał również, że już sam tytuł jest złamaniem przepisów o uczciwej konkurencji. Twórcy mają zapłacić Disneyowi odszkodowanie w wysokości 190 tysięcy dolarów. Nakazano również twórcom zaprzestania łamania praw związanych z własnością intelektualną.
Reżyser
"Qi che ren zong dong yuan" Zhuo Jianrong twierdzi jednak, że nigdy nie oglądał "Aut", a sam pomysł na film powstał zainspirowany prawdziwymi samochodami. Jianrong już zapowiedział złożenie apelacji.
Chińska produkcja trafiła do kin w lipcu ubiegłego roku i nie była kasowym przebojem. Zarobił bowiem około 863 tysięcy dolarów. Mimo to reżyser liczył, że uda mu się doprowadzić do realizacji kontynuacji. Do dziś nie zebrał na film funduszy.