![Samuel L. Jackson w "Tulsa King" [FOTO]](https://fwcdn.pl/nph/2025458/2025/64036_1.6.jpg)
Seriale, Multimedia
źródło: Getty Images
autor: Taylor Hill
autor: Taylor Hill
Interesującym newsem podzielił się dziś portal Deadline. Zdaniem amerykańskich dziennikarzy nastąpiła zmiana na stołku reżyserskim nadchodzącego projektu "The Beast" z Samuelem L. Jacksonem. Początkującego Jamesa Madigana zastąpi w tej roli Renny Harlin, twórca filmów "Na krawędzi" i "Szklana pułapka 2".
Zdaniem Deadline, ekipa "The Beast" zmierza do połowy trwających osiem tygodni zdjęć - za plenery do filmu służą hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie oraz Madryt. "The Beast", "bestia", to nie nadprzyrodzona krwiożerca postać, a ksywka nadana przez Secret Service prezydenckiej limuzynie. W filmie głowa Stanów Zjednoczonych (Samuel L. Jackson) ukrywa się przed polującą na niego grupą zamachowców. Schronienie znajduje w swojej limuzynie - siedząc w jej środku odkrywa jednak, że samochód wyposażony jest w zaawansowane, ściśle tajne elementy uzbrojenia.
Poza Samuelem L. Jacksonem w "The Beast" zaangażowani są także Joel Kinnaman ("Suicide Squad") oraz Guy Burnet ("Oppenheimer"). Produkcją filmu zajmą się Keith Kjarval, Wayne Marc Godfrey i Nicki Cortese. Za scenariusz do filmu odpowiada z kolei Umair Aleem, scenarzysta filmu akcji "Kate".
Nie do końca wiadomo, dlaczego James Madigan musiał zrezygnować ze stanowiska reżysera w połowie realizacji zdjęć do filmu. Młody twórca był przy projekcie od etapów pre-produkcyjnych, a zastąpienie go przez doświadczonego Renny'ego Harlina zaskoczyło komentatorów oraz dziennikarzy.
Będąc fanem klasycznych filmów Renny'ego odkąd sięgam pamięcią, a teraz pomagając mu ponownie współpracować z Samem Jacksonem - którzy wspólną pracą dali publiczności tak wiele radości - a następnie dodając oszałamiającego artystę, jakim jest Joel Kinnaman, nie mam wątpliwości, że ten film stanie się kolejnym klasykiem tego duetu - powiedział w oświadczeniu producent Keith Kjarval.
Co wiemy o filmie "The Beast"?
Zdaniem Deadline, ekipa "The Beast" zmierza do połowy trwających osiem tygodni zdjęć - za plenery do filmu służą hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie oraz Madryt. "The Beast", "bestia", to nie nadprzyrodzona krwiożerca postać, a ksywka nadana przez Secret Service prezydenckiej limuzynie. W filmie głowa Stanów Zjednoczonych (Samuel L. Jackson) ukrywa się przed polującą na niego grupą zamachowców. Schronienie znajduje w swojej limuzynie - siedząc w jej środku odkrywa jednak, że samochód wyposażony jest w zaawansowane, ściśle tajne elementy uzbrojenia.
Poza Samuelem L. Jacksonem w "The Beast" zaangażowani są także Joel Kinnaman ("Suicide Squad") oraz Guy Burnet ("Oppenheimer"). Produkcją filmu zajmą się Keith Kjarval, Wayne Marc Godfrey i Nicki Cortese. Za scenariusz do filmu odpowiada z kolei Umair Aleem, scenarzysta filmu akcji "Kate".
Nie do końca wiadomo, dlaczego James Madigan musiał zrezygnować ze stanowiska reżysera w połowie realizacji zdjęć do filmu. Młody twórca był przy projekcie od etapów pre-produkcyjnych, a zastąpienie go przez doświadczonego Renny'ego Harlina zaskoczyło komentatorów oraz dziennikarzy.
Będąc fanem klasycznych filmów Renny'ego odkąd sięgam pamięcią, a teraz pomagając mu ponownie współpracować z Samem Jacksonem - którzy wspólną pracą dali publiczności tak wiele radości - a następnie dodając oszałamiającego artystę, jakim jest Joel Kinnaman, nie mam wątpliwości, że ten film stanie się kolejnym klasykiem tego duetu - powiedział w oświadczeniu producent Keith Kjarval.
Zobacz zwiastun filmu "Strangers", ostatniego filmu Harlina
Festiwale i nagrody, Filmy