Sigourney Weaver nie ma nic przeciwko dobiciu przez Ridleya Scotta legendy "Obcego" piątym filmem
Bleeding Cool / / 03-06-2014 11:13
Sigourney Weaver już wkrótce zajęta będzie pracą na planie trzech "Avatarów" Jamesa Camerona. To jednak nie przeszkadza jej w snuciu planów dotyczących piątego "Obcego", w szczególności, kiedy słuchają jej fani serii. Ostatnio znów opowiadała o filmie.
Weaver twierdzi – niezmiennie od dekady – że chętnie raz jeszcze wcieli się w postać Ellen Ripley. Jej zdaniem historia Ripley jeszcze nie została opowiedziana do końca i jest w niej miejsce na jeszcze jeden film. Za to zmieniła zdanie co do potencjalnej fabuły. Jeszcze siedem lat temu twierdziła, że piąty "Obcy" mógłby rozgrywać się na Ziemi. Teraz Weaver twierdzi, że nie wyobraża sobie filmu osadzonego na naszej planecie.
"Obcy: Przebudzenie" trafił do kin w 1997 roku. Od tamtej pory co chwilę pojawiają się informacje o tym, że piąty film może powstać. Jednak po premierze "Obcy kontra Predator" nawet Weaver była pesymistką i stwierdziła, że szanse na powstanie "Obcego 5" spadły do zera.
Kilka lat później nadzieje fanów odżyły. Weaver chętnie rozmawiała z fanami o tym, że jest w kontakcie z Ridleyem Scottem, który miał piątą część nakręcić. Jeszcze w 2009 roku ówczesny szef 20th Century Fox deklarował chęć produkcji piątego filmu, jeśli Scott byłby reżyserem.
W tamtym czasie rodziły się też plany realizacji prequela. Scott miał go jedynie wyprodukować. Ostatecznie jednak odsunął debiutanta Carla Erika Rinscha i stanął u sterów. Projekt ostatecznie przyjął formę "Prometeusza". Film podzielił widownię i mimo zapowiedzi wciąż nie doczekał się kontynuacji.
Po realizacji "Prometeusza" spekulacje na temat "Obcego 5" przycichły. Czy teraz skończy się znów tylko na luźnych wypowiedziach Weaver czy może pojawią się konkrety?
Weaver twierdzi – niezmiennie od dekady – że chętnie raz jeszcze wcieli się w postać Ellen Ripley. Jej zdaniem historia Ripley jeszcze nie została opowiedziana do końca i jest w niej miejsce na jeszcze jeden film. Za to zmieniła zdanie co do potencjalnej fabuły. Jeszcze siedem lat temu twierdziła, że piąty "Obcy" mógłby rozgrywać się na Ziemi. Teraz Weaver twierdzi, że nie wyobraża sobie filmu osadzonego na naszej planecie.
"Obcy: Przebudzenie" trafił do kin w 1997 roku. Od tamtej pory co chwilę pojawiają się informacje o tym, że piąty film może powstać. Jednak po premierze "Obcy kontra Predator" nawet Weaver była pesymistką i stwierdziła, że szanse na powstanie "Obcego 5" spadły do zera.
Kilka lat później nadzieje fanów odżyły. Weaver chętnie rozmawiała z fanami o tym, że jest w kontakcie z Ridleyem Scottem, który miał piątą część nakręcić. Jeszcze w 2009 roku ówczesny szef 20th Century Fox deklarował chęć produkcji piątego filmu, jeśli Scott byłby reżyserem.
W tamtym czasie rodziły się też plany realizacji prequela. Scott miał go jedynie wyprodukować. Ostatecznie jednak odsunął debiutanta Carla Erika Rinscha i stanął u sterów. Projekt ostatecznie przyjął formę "Prometeusza". Film podzielił widownię i mimo zapowiedzi wciąż nie doczekał się kontynuacji.
Po realizacji "Prometeusza" spekulacje na temat "Obcego 5" przycichły. Czy teraz skończy się znów tylko na luźnych wypowiedziach Weaver czy może pojawią się konkrety?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
