Może i dobrze.
Wole ją oglądać w dobrych sztukach teatralnych niż w którymś z obecnie kręconych gniotów typu "Sztos 2" czy "Kac Wawa".
Czy jakimś debilnym tasiemcu.
Choć akurat w szajsie pt."Złotopolscy" była jedynym powodem aby od czasu do czasu rzucić na to okiem.

"Pies ogrodnika" w Teatrze telewizji. Dostępny na YT choć w marnej jakości.

Faktycznie , jakość nie powala. Ale i tak oglądnę w wolnej chwili. ;-)

W 1999 roku była premiera w TVP w Teatrze telewizji i obejrzałem, bo w 1995 puścili "Ucznia diabła" i spodobała mi się wtedy Anna Korcz. Teraz państwowa TV upodabnia się mocno do stacji komercyjnych i czegoś takiego nie puszczają.

Dokładnie!