Gra w tym filmie być może największą idiotkę w historii kina. Scena jej panicznego, pozbawionego rozumu zachowania, zapewne obniżyła ogólną ocenę filmu wśród widzów (choć trwa może z dwie minuty). Nie jej wina, jasna sprawa, ale aż oczy bolą jak się patrzy na tę scenę.
Już myślałam że tylko ja to tak odebrałam. Laska nie dość że zabiła koleżankę to jeszcze wysadziła statek. Pewnie tak miała zagrać ale to była rzeczywiście najbardziej kretyńska zagrywka jaką widziałam w filmie.