Barry CorbinI

i nie masz czasu na umieranie.

Rewelacyjny jest jako generał w tej grze. Ostatnio podczas oglądania "W dolinie Elah" zobaczyłam go i od razu wydał mi się znajomy, wbijam w jego filmografię no i proszę, to ten sam ;)

dziwne, że jest tak mało rozpoznawalny

się na propozycje roli w kontynuacji "Northern Exposure".

Niech ktoś doda do filmografii, że grał Maxa Tennysona w filmie "Ben 10: Alien Swarm" zastępując w tej roli Lee Majorsa (grającego dziadka Maxa w "Ben 10: Wyścig z czasem").

Grał w tylu filmach, jest rewelacyjnym aktorem, a czy ktoś kto nie oglądał
One Tree Hill go zna, nie sądzę?

Uwielbiam go :) widziałam go tylko jako trenera w "Pogodzie na miłość" i tam gra wyśmienicie :)

Polubiłem człowieka ze względu na role Maurice'a w serialu "Przystanek Alaska". Twardego, bezwzględnego Maurice'a. Jest swietny.

Nie mogę znieść kiedy ten facet pojawia się na ekranie.Strasznie mnie irytuje.Nawet w "Przystanku Alaska",który jest jednym z moich ulubionych seriali bardzo mnie draznił.

Chodzi mianowicie o to, że w ok. roku 2001 grał on w krótkich scenkach na potrzeby bestselerowej gry RTS Red Alert 2. Wcielił się tam w rolę gen. Carville'a, głównodowodzącego alianckimi siłami przeciwko sowieckim wojskom.